Prezes UOKiK Tomasz Chróstny ukarał blisko 10 mln zł Telewizję Polsat i spółkę Teleaudio Dwa za wprowadzenie telewidzów w błąd. Spółki były odpowiedzialne za organizację SMS-owego konkursu sylwestrowego – poinformował Urząd.
Jak dodano, decyzja Prezesa UOKiK dotyczy konkursu, który Telewizja Polsat razem ze spółką Teleaudio Dwa zorganizowała w noc sylwestrową 2021 r.
„Prezes UOKiK Tomasz Chróstny ukarał Telewizję Polsat i spółkę Teleaudio Dwa – odpowiedzialnych za organizację SMS-owego konkursu sylwestrowego. Za wprowadzenie telewidzów w błąd spółki zapłacą blisko 10 mln zł” – poinformował Urząd w komunikacie.
Jak podano, sankcje wyniosły odpowiednio: Telewizja Polsat 9 557 918 zł oraz spółka Teleaudio Dwa 388 269 zł. „Ponadto informacje o decyzji powinny pojawić się w postaci komunikatu audiowizualnego na kanałach Polsatu, stronach internetowych obu przedsiębiorców, a także na ich profilach w mediach społecznościowych” – podano.
Urząd przypomniał, że widzowie, którzy 31 grudnia oglądali transmitowany na żywo koncert na antenie telewizji Polsat, mogli uczestniczyć w konkursie SMS „Wygraj 100 000 zł lub auto oraz nagrody dodatkowe”.
UOKiK podkreślił, że prowadzący program zapewniali, np. „wystarczy, że wyślecie SMS o treści SYLWESTER pod numer 7370”, „dzisiaj gracie o jeden z tych czterech eleganckich samochodów. „Dodatkowo zachęta do wysłania wiadomości SMS pojawiała się na specjalnej belce wyświetlanej na ekranie podczas koncertu” – dodano.
Według UOKiK Telewizja Polsat i Teleaudio Dwa wprowadzali konsumentów w błąd, co do zasad, kosztów uczestnictwa w konkursie, jego przebiegu oraz możliwych do zdobycia nagród.
Jak wyglądała sylwestrowa loteria w Polsacie?
Jak wskazano, wbrew powtarzanym wielokrotnie przekazom wysłanie pojedynczej wiadomości SMS za 3,69 zł nie umożliwiało udziału w grze o zapowiadane nagrody, miało jedynie charakter zgłoszeniowy i uruchamiało etapy przewidziane przez organizatora. Kolejnym było odesłanie odpowiedzi na dwa płatne SMS-y o wybór nagrody głównej oraz o kod pocztowy.
„Umożliwiało to udział w grze o nagrody sylwestrowe i nagrody główne, ale nadal nie zapewniało zdobycia jakiejkolwiek nagrody w konkursie, czego nie sposób było wywnioskować z przekazu audycji oraz wysłanych do widzów wiadomość od organizatorów” – podał Urząd.
Zwrócił uwagę, że w przeciwieństwie do zapewnień prowadzących koncert, w rzeczywistości w noc sylwestrową widzownie nie mogli zdobyć obiecywanych nagród głównych. Wiadomość o zakwalifikowaniu do finału dostawali bowiem dopiero 4 stycznia. Dzień później przychodził SMS z zadaniem, którego wykonanie wiązało się z wysłaniem kolejnego SMS-a.
UOKiK analizując schemat całego konkursu ustalił, że widz, który chciał wziąć udział w finale gry o nagrodę główną, musiał wysłać cztery SMS-y wydając w sumie 14,76 zł. Wprowadzające w błąd były zarówno informacje pojawiające się podczas nocy sylwestrowej na ekranie, zapewnienia prowadzących, a także SMS-y wysyłane zwrotnie uczestnikom przez organizatorów – poinformował Urząd. Dodał, że zapoznania się z zasadami konkursu nie ułatwiała też wskazywana podczas koncertu strona Telegazety, która odsyłała do obszernego spisu regulaminów, których przejście i zrozumienie mogło okazać się dla wielu osób niemożliwe.
Polsat odwoła się od decyzji UOKiK
Decyzja jest nieprawomocna – spółki mogą złożyć od niej odwołanie. Polsat już zapowiedział, że to zrobi.
„Będziemy oczywiście odwoływać się od tej decyzji” – zapowiedział w komentarzu przesłanym PAP Tomasz Matwiejczuk, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej, rzecznik prasowy Grupy Polsat Plus, obejmującej Telewizję Polsat, Cyfrowy Polsat oraz Polkomtel.