Postanowiłem powierzyć misję sformowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu – poinformował w poniedziałkowym orędziu prezydent Andrzej Duda. Jak dodał, zdecydował o powierzeniu funkcji marszałka seniora Markowi Sawickiemu z PSL.
W orędziu, które prezydent Duda wygłosił w poniedziałek, podkreślił rekordową frekwencję w wyborach parlamentarnych, co jest dowodem na dobry stan polskiej demokracji.
Przypomniał też, że w poniedziałek 13 listopada zbierze się po raz pierwszy nowy parlament i zaprzysiężeni zostaną posłowie i senatorowie oraz wybrane zostaną nowe władze Sejmu i Senatu.
„Jako Prezydent Rzeczypospolitej mam zaszczyt wyznaczyć marszałka seniora, który poprowadzi pierwsze obrady Sejmu. Zdecydowałem o powierzeniu tej ważnej i prestiżowej funkcji panu posłowi Markowi Sawickiemu z Polskiego Stronnictwa Ludowego, który został wybrany z Komitetu Wyborczego Trzecia Droga” – poinformował Andrzej Duda. „Pan Marek Sawicki ma najdłuższy staż poselski. Reprezentuje swoich wyborców w Sejmie nieprzerwanie od 30 lat. Jako poseł, ale także minister rolnictwa, dał się poznać jako człowiek dialogu i współpracy, dlatego jestem przekonany, że godnie będzie reprezentował w tym szczególnym dniu posłów ze wszystkich ugrupowań, a pierwsze obrady Sejmu będą przebiegać sprawnie i w uroczystej atmosferze” – dodał.
„Spokojna analiza”
Prezydent podkreślił także, że w wyniku wyborów parlamentarnych żaden z komitetów nie zdobył samodzielnej większości. Przypomniał, że po ogłoszeniu wyników przez Państwową Komisję Wyborczą odbył konsultacje z wszystkimi komitetami, które będą miały swoich przedstawicieli w parlamencie. „To były dobre, merytoryczne rozmowy” – ocenił.
„Zarówno reprezentanci Prawa i Sprawiedliwości, które uzyskało najlepszy w wyborach wynik, jak i Koalicji Obywatelskiej, która zajęła drugie miejsce, przedstawili swoich kandydatów na premiera i wyrazili wolę utworzenia rządu” – przypomniał prezydent.
Jak dodał, „w trakcie konsultacji każde ze stronnictw wyraziło przekonanie, że w nowym Sejmie zgromadzi większość konieczną do poparcia swojego kandydata, jak i przyszłego rządu w całości. Także w kolejnych dniach pojawiły się nowe deklaracje i różne pomysły odnośnie obsady najważniejszych funkcji w państwie” – przypomniał. „Te kwestie pozostają zatem wciąż otwarte, dlatego po spokojnej analizie i przeprowadzonych konsultacjach postanowiłem powierzyć misję sformowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu” – poinformował. „Tym samym zdecydowałem o kontynuowaniu dobrej tradycji parlamentarnej zgodnie z którą to zwycięskie ugrupowanie jako pierwsze otrzymuje szanse utworzenia rządu” – dodał.
Chce współpracy
Prezydent wskazał, że „to konstytucja precyzyjnie reguluje kolejne kroki powołania rządu”. „Jeżeli misja przedstawiciela Prawa i Sprawiedliwości się nie powiedzie, wówczas w kolejnym kroku to Sejm wybierze kandydata na premiera, a ja niezwłocznie powołam go na to stanowisko” – zapowiedział. „Wszystkie konstytucyjne zasady i terminy zostaną dochowane” – dodał.
„Zależy mi na dobrej współpracy z nowym parlamentem i Radą Ministrów – niezależnie od tego jaka ostatecznie wyłoniona zostanie większość parlamentarna i kto utworzy rząd” – podkreślił prezydent Duda. „Dobra współpraca jest szczególnie potrzebna w obszarach szeroko pojętego bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych. Drzwi Pałacu Prezydenckiego były i będą zawsze otwarte dla wszystkich, którzy chcą współpracy w najważniejszych dla Polski sprawach” – dodał.
Wyraził też nadzieję, że Święto Niepodległości będzie obchodzone w duchu współpracy. „Pamiętajmy, że kiedy Polska po 123 latach zaborów odzyskiwała niepodległość, także nie brakowało różnic i gorących politycznych sporów. Jednak w najważniejszych sprawach ojcowie naszej niepodległości potrafili ze sobą współpracować – jednoczyła ich Polska” – powiedział Duda.