Trzecia Droga niewątpliwie osiągnęła wyborczy sukces. Zajęła trzecie miejsce i wprowadzi do Sejmu 65 posłów. To jednak komitet koalicyjny, który współtworzą Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050. Czy w Sejmie powstaną w związku z tym dwa oddzielne kluby?
Pytany o tę kwestię podczas konferencji prasowej w Sejmie Hołownia zapewnił, że „Trzecia Droga jako projekt polityczny trwa i jest kontynuowany”. – Chcemy kontynuować ten projekt po wyborach, po jest nasza wspólna (z PSL) wola – powiedział były dziennikarz TVN.
Zaznaczył, że jeśli jacyś politycy mówią inaczej, to mówią to po to, by podbić stawkę negocjacyjną albo nie mają żadnej wiedzy o rozmowach na szczytach Trzeciej Drogi.
– Jeżeli będzie jeden klub, to będzie, jeżeli będą dwa kluby, to oba będą miały w nazwie Trzecia Droga i będą spięte umową federacyjną – odpowiedział już nieco konkretniej na pytanie, czy będzie jeden klub parlamentarny Trzeciej Drogi czy też dwa kluby, czyli PSL i Polski 2050.
– To będzie precedens w polskim Sejmie, ale jest możliwy. Pracujemy z prawnikami nad tym, żeby znaleźć jak najlepszą drogę formalną do kontynuowania tego projektu. Chcemy go kontynuować, Trzecia Droga dalej idzie razem – powiedział Hołownia.
– Razem będziemy uzgadniali politykę i razem będziemy w tym rządzie, mam nadzieję, przyszłym demokratycznym występować – dodał.