To jest dzień wielkiej zmiany, która następuje w Polsce. Nie odbyłaby się ona, gdyby nie powstała Trzecia Droga – powiedział prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, jeden z liderów Trzeciej Drogi Władysław Kosiniak-Kamysz.
Kosiniak-Kamysz w pierwszym przemówieniu po ogłoszeniu sondażu exit poll Ipsos, według którego Trzecia Droga zdobyła 13 proc. głosów w wyborach do Sejmu, podziękował koalicjantowi, liderowi Polski 2050 Szymonowi Hołowni.
– Dla nas wszystkich jest to wielki dzień. Dzień wielkiej zmiany, która następuje w Polsce. Nie odbyłaby się ona, gdyby nie powstała Trzecia Droga – oświadczył prezes PSL na wieczorze wyborczym Trzeciej Drogi w stolicy.
Trzecia Droga kotwicą
Trzecia Droga chciała i wiele na to wskazuje, że będzie kotwicą demokracji przez następne lata w Polsce – powiedział w niedzielę wieczorem lider Polski 2050 Szymon Hołownia.
Podczas wieczoru wyborczego, Szymon Hołownia podkreślił, że „Trzecia Droga chciała i wiele na to wskazuje, że będzie kotwicą demokracji przez następne lata w Polsce”.
– Udało się nam zrobić coś, co do tej pory wydało się być w Polskiej polityce – współpracę, duet, koalicję, w której ludzie szanują się nawzajem – powiedział.
Hołownia podziękował także działaczom Trzeciej Drogi. – To są setki tysięcy ludzi, którzy przez ostatnie tygodnie zdzierali buty i gardła, chodzili od domu do domu, od człowieka do człowieka – mówił.
„Odbudujemy wspólnotę”
W niedzielę 15 października skończyły się w Polsce kłótnie i rozdawnictwo, a zaczęła się współpraca i inwestycje w naszą przyszłość – podkreślił w niedzielę wieczorem lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz dodał, że Trzecia Droga bierze odpowiedzialność za Polskę.
Lider Polski 2050 w wystąpieniu po ogłoszeniu sondażu exit poll Ipsos, według którego Trzecia Droga zdobyła 13 proc. głosów w wyborach do Sejmu podkreślił, że nie jest Joanną Szczepkowską, ale „mogę już chyba zaryzykować, że 15 października skończyły się w Polsce kłótnie i rozdawnictwo, a zaczęła się współpraca i inwestycje w naszą przyszłość”.
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz dodał, że miliony głosów oddanych na Trzecią Drogę sprawiają, iż jest to wielka odpowiedzialność. – To jest głos na to, żeby nasze hasło, z którym szliśmy do wyborów – dość kłótni, do przodu – wreszcie zostało zrealizowane. To jest nasze zobowiązanie, to jest nasze przyrzeczenie. Dziękujemy, że tak wiele osób zaufało dzisiaj nowemu pomysłowi, inicjatywie, bez której demokracja, by nie zwyciężyła. Bez Trzeciej Drogi nie byłoby tego zwycięstwa – podkreślił.
Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że każdy wyborca i każdy obywatel, będzie „tak samo zaopiekowany, tak samo ważny i o wszystkich będziemy dbać”. – Odbudujemy wspólnotę, uczynimy Polskę najsilniejszym państwem w Europie, ściągniemy środki z UE, zbudujemy siłę polskiej gospodarki. Bierzemy odpowiedzialność za Polskę – dodał lider PSL.