Strona głównaWiadomościPolskaKandydat Trzeciej Drogi tłumaczy się ze zdjęć, na których "hajluje"

Kandydat Trzeciej Drogi tłumaczy się ze zdjęć, na których „hajluje”

-

- Reklama -

Rafał Maksymowicz, który kandyduje do Sejmu z list Trzeciej Drogi, tłumaczy się ze zdjęcia, na którym wykonuje gest „heil Hitler”. Zdjęcie zrobiono mu wiele lat temu, a na światło dzienne wyciągnął je portal „Jawny Lublin”.

Maksymowicz od 2020 roku związany jest z ugrupowaniem Polska 2050 Szymona Hołowni. Polityk jest sekretarzem regionu i członkiem zarządu koła nr 6.

O Maksymowiczu zrobiło się głośno z powodu zdjęcia z przeszłości, które ujawnił portal „Jawny Lublin”. Na fotografii widać kilku młodych ludzi, którzy unoszą rękę w górę w geście „heil Hitler”.

Polityk Trzeciej Drogi jest jedną z osób, które zostały ujęte na zdjęciu. Teraz Maksymowicz tłumaczy się z błędów przeszłości.

– Byłem dzieckiem, miałem 15, może 16 lat. Wstydzę się tego zdjęcia i przepraszam osoby, które mogły się nim poczuć urażone – powiedział w wywiadzie dla lokalnego portalu.

Jednocześnie polityk zaznacza, że nigdy nie należał do żadnej organizacji nacjonalistycznej typu ONR. Mimo to przyjaźnił się z grupą skinheadów.

– Interesowałem się piłką nożną, chodziłem na mecze Orląt i tak trafiłem na tzw. młyn. Tam była grupa tych skrajnych, których poznałem i trafiłem na imprezę. Człowiek był młody, głupi, pewnie wypiłem trochę alkoholu – wyjaśnił.

Wojciech Wołoch, szef sztabu wyborczego Polski 2050 w województwie lubelskim twierdzi, że grzechy młodości powinny zostać Maksymowiczowi wybaczone.

– Rafał dał się poznać jako odpowiedzialny mąż, ojciec i współtwórca partii Polska 2050 na Lubelszczyźnie. Ten dorobek nie może być przekreślony przez jeden wybryk z przeszłości, chociaż jak podkreślam, jest on godny potępienia. On za to przeprosił i bardzo tego żałuje – powiedział.

Najnowsze