Karol Nawrocki – kandydat na prezydenta popierany przez PiS – złożył we wtorek do Sądu Okręgowego w Warszawie przeciwko Onetowi pozew o ochronę dóbr osobistych i prywatny akt oskarżenia – poinformował poseł PiS Andrzej Śliwka.
Według Onetu, Nawrocki miał uczestniczyć w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie, gdy był tam ochroniarzem.
Pozew cywilny i akt oskarżenia w sądzie złożyli we wtorek jego pełnomocnicy, o czym poinformował poseł Śliwka, który podkreślił, że tekst, który pojawił się na portalu Onet, a także kolejne teksty publikowane w przestrzeni medialnej „miały mało wspólnego z rzetelnością dziennikarską, a więcej z pomówieniami i kłamstwami”.
Portal Onet napisał w poniedziałek, że popierany przez PiS kandydat na prezydenta „uczestniczył w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie, gdy pracował tam jako ochroniarz”. „Tak twierdzą jego ówcześni koledzy z ochrony, z którymi rozmawiał Onet” – podkreślono.
„Ze względu na obawy o własne bezpieczeństwo nasi rozmówcy chcą pozostać anonimowi. Ale biorą odpowiedzialność za swe słowa — deklarują, że są gotowi złożyć zeznania przed sądem” – wskazano w artykule.
Nawrocki zapowiedział, że pozwie Onet w trybie cywilnym o ochronę dóbr osobistych i złoży prywatny akt oskarżenia w trybie karnym za „stek kłamstw i nienawiści”. Politycy związani z koalicją rządzącą, w tym premier Donald Tusk, stwierdzili, że Nawrocki powinien wystąpić do sądu w trybie wyborczym.
Zgodnie z Kodeksem wyborczym kandydat ma prawo wnieść do sądu okręgowego wniosek o wydanie orzeczenia, jeżeli rozpowszechniane materiały wyborcze zawierają informacje nieprawdziwe; wniosek taki sąd okręgowy rozpoznaje w trybie nieprocesowym w ciągu 24 godzin. Może wydać orzeczenie np. o zakazie rozpowszechniania i/lub nakazie sprostowania.