Patostreamerzy to poważny problem nie tylko w Polsce. Na Białorusi doszło do tragedii – internetowy celebryta znany jako Shlyuzberi z Witebska zmarł podczas streamu na żywo po tym, jak próbował wykonać zadanie alkoholowe.
Takie akcje pamiętamy także z polskiego Internetu. Choćby youtuber znany jako Daniel Magical przygotowywał w streamie na żywo „kociołek Meneliksa”, czyli miks piwa, wódki, wina i napojów energetycznych, a później to wszystko wypijał.
Magical, a także wielu mu podobnych, jest popularny do dziś i zarabia na swoim „dorobku”.
Zapewne na sławę i łatwy zarobek liczył także białoruski patostreamer, który znany był jako Shlyuzberi z Witebska.
Content kanału, który prowadził Białorusin, był niezbyt skomplikowany. Streamer chlał, bo piciem tego nazwać nie można, na żywo.
Podczas ostatniego streamu któryś z widzów zapłacił mu 100 rubli za to, by wypił pół litra wódki na raz.
Na nagraniu widać, jak druhowie patostreamera kibicują mu, gdy ten pije, a następnie próbują go ocucić, gdy stracił przytomność.
Ocucić go jednak już się nie da, bo internetowy celebryta w streamie na żywo zapił się na śmierć.
"Проснись, ты обосрался!"
В Витебске скончался треш-блогер Шлюзбери прямо во время стрима. Ему задонатили подписчики и попросили выпить водки. Мужчина залпом выпил 0,5 литра алкоголя. Это оказалось смертельным. pic.twitter.com/NQVPV0VWQ1
— Oles Filonenko ??♂️ (@taxfreelt) November 7, 2023