Strona głównaWiadomościPolskaOstrzelany autobus w Warszawie. Są zarzuty

Ostrzelany autobus w Warszawie. Są zarzuty

-

- Reklama -

36-letni Artur W., który na początku lutego ostrzelał miejski autobus na Mokotowie, usłyszał zarzuty narażenia kierowcy MZA na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu do 5 lat więzienia.

O zarzutach przedstawionych Arturowi W. poinformował w czwartek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Według ustaleń śledczych 4 lutego o godzinie 17 na ulicy Chełmskiej w rejonie przystanku „Dolna 03” Artur W. po opuszczeniu pojazdu co najmniej 3 razy strzelił z pistoletu pneumatycznego w kierunku drzwi autobusu i jego kierowcy pojazdu. Mężczyzna uciekł.

Europa Suwerennych Narodów

Dwa dni później policja poinformowała, że mężczyzna został zatrzymany.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Po przesłuchaniu 36-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu. Prokurator dodał, że mężczyzna wykazał skruchę i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. „Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środków zapobiegawczych w postaci dozoru Policji, zakazu kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonego kierowcy autobusu oraz nakazu powstrzymania się od spożywania alkoholu” – przekazał prok. Skiba.

Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

Najnowsze