Strona głównaWiadomościŚwiatSądy blokują reformy Trumpa. Resort Muska bez dostępu do danych

Sądy blokują reformy Trumpa. Resort Muska bez dostępu do danych

-

- Reklama -

Amerykańskie sądy blokują reformy wprowadzane przez administrację Donalda Trumpa. Do pracy mają wrócić urlopowani pracownicy USAID, a resortowi ds. wydajności rządu (DOGE) pod wodzą Elona Muska odebrano dostęp do bazy Departamentu Skarbu USA.

Amerykański sędzia tymczasowo zezwolił w piątek na powrót do pracy około 2,7 tys. pracowników Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID), urlopowanych przez administrację prezydenta Donalda Trumpa.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Sędzia okręgowy Carl Nichols w Waszyngtonie, który został nominowany przez Trumpa za jego pierwszej kadencji (2017-21), częściowo przychylił się do wniosku największego związku zawodowego amerykańskich pracowników rządowych oraz związku pracowników służby dyplomatycznej o powstrzymanie starań administracji o zamknięcie USAID.

Europa Suwerennych Narodów

Decyzja sędziego, która będzie obowiązywać do 14 lutego, blokuje planowane przez administrację Trumpa wysłanie 2,2 tys. pracowników agencji od soboty na płatny urlop i przywraca do pracy około 500 osób już wysłanych na urlop bezpłatny.

- XVI Konferencja Prawicy Wolnościowej -

Sędzia zakazał też administracji odsyłać do kraju pracowników USAID wykonujących obowiązki za granicą.

Tak Musk tnie wydatki Amerykanów. Zapowiada zamknięcie największej agencji pomocowej na świecie

Nichols rozpatrzy wniosek o dłuższe wstrzymanie decyzji dotyczących urlopowań w środę, 12 lutego. Jak podkreślił, związki zawodowe przedstawiły „mocne argumenty dotyczące nieodwracalnych szkód”, do których doszłoby w przypadku, gdyby sąd nie zdecydował się na interwencję.

Nichols odrzucił natomiast inne wnioski związków: o ponowne otwarcie biur USAID i przywrócenie finansowania grantów i umów agencji.

Administracja Trumpa poinformowała 4 lutego, że odwołuje do kraju niemal cały personel USAID. Pracownikom agencji przekazano, że mają 30 dni na powrót, chyba że zostaną uznani za „personel niezbędny”. Zwolnieni mają zostać także zewnętrzni podwykonawcy.

Już wcześniej po decyzji prezydenta Trumpa o zamrożeniu pomocy zagranicznej zwolniono tysiące osób i zamknięto wiele programów agencji pomocowej. Centrala USAID w Waszyngtonie została zamknięta 3 lutego, a jej komputery i serwery – wywiezione.

DOGE bez dostępu do bazy

Sędzia federalny zablokował w sobotę resortowi ds. wydajności rządu (DOGE) miliardera Elona Muska dostęp do bazy Departamentu Skarbu USA, zawierającej wrażliwe dane osobowe, takie jak numery ubezpieczenia społecznego czy numery kont milionów Amerykanów.

Elon Musk podał listę do odstrzału. Na początek klimatyści

Sędzia Paul A. Engelmayer wydał wstępny zakaz, gdy 19 demokratycznych prokuratorów generalnych pozwało prezydenta Donalda Trumpa za niezgodne z prawem federalnym udzielenie pracownikom DOGE dostępu do centralnego systemu płatności Departamentu Skarbu.

System ten obejmuje m.in. zwroty z podatków, należności z systemu ubezpieczenia społecznego czy środki finansowe dla weteranów – w sumie biliony dolarów rocznie.

Engelmayer, który został nominowany przez prezydenta Baracka Obamę, orzekł również, że wszystkie osoby z zakazem dostępu do wrażliwych informacji muszą – począwszy od 20 stycznia, czyli dnia inauguracji prezydentury Trumpa – natychmiast zniszczyć wszelkie kopie materiałów ściągniętych z systemów Departamentu Skarbu.

Prokurator generalna Nowego Jorku Letitia James, której biuro złożyło pozew w tej sprawie, oznajmiła, że dostęp DOGE do danych Departamentu Skarbu stwarza problemy w sferze bezpieczeństwa i rodzi ryzyko nielegalnego zamrażania funduszy federalnych.

Źródło:PAP

Najnowsze