Janusz Korwin-Mikke zamieścił na swoim kanale YouTube nagranie, w którym po raz kolejny wyraził poparcie dla Grzegorza Brauna. Jak podkreślał, jest grupa wyborców, którzy nie zagłosują na nikogo innego niż lider Konfederacji Korony Polskiej.
– Wreszcie wiemy, dlaczego prawica w Polsce nie mogła się przebić. Ja myślałem, że to jak generał Kiszczak postanowił, tak przez 30 lat jego służby pilnują… Nie, nie, nie. To konkretne amerykańskie służby tego pilnują, żeby prawica się w Polsce nie przebiła – powiedział Korwin-Mikke.
– J.E. Donald Trump, który rozwalił tę lewicę, która rządziła Stanami Zjednoczonymi, który rozwalił ten deep state, teraz prowadzi Amerykę ku prawdzie, ku prawicy i w ślad za tym pójdzie Polska. Wreszcie ta złowroga siła przestanie wpływać na polską politykę i wreszcie tacy ludzie, jak ja czy kolega Grzegorz Braun będą mogli powiedzieć, że to wszystko jest oszustwo, bo proszę Państwa, w Ameryce na Trumpa głosowali ludzie, którzy nawet nie wierzą, że Amerykanie byli na księżycu – stwierdził. Jak mówił, sądzą, że „są oszukiwani na każdym kroku, bo na ogół są”.
– To samo jest i w Polsce. Ci ludzie na nikogo innego nie zagłosują, ale na Brauna tak, bo on jest zupełnie inny. I to jest nadzieja – ocenił.
– Można się zgadzać z Braunem czy się nie zgadzać, ale to są głosy ludzi, którzy chcą zmienić świat na lepsze, na zupełnie inny niż do tej pory, żeby można było w tym świecie nareszcie swobodnie oddychać, żeby nareszcie panowała wolność, żeby wreszcie ktoś nam nie mówił, które słowa są słuszne, a które słowa są niesłuszne – podkreślił nestor prawicy wolnościowej.
– O taki świat walczymy i mam nadzieję, że teraz wygramy – skwitował.