Strona głównaWiadomościŚwiatSłychać wycie. Donald Trump ułaskawił policjantów oskarżonych o śmierć czarnoskórego uciekiniera

Słychać wycie. Donald Trump ułaskawił policjantów oskarżonych o śmierć czarnoskórego uciekiniera

-

- Reklama -

Prezydent USA Donald Trump ułaskawił dwóch policjantów skazanych za śmierć czarnoskórego Karona Hylton-Browna. Decyzja ta wywołała wściekłość na lewicy, która próbuje przypiąć Trumpowi łatkę rasisty.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło 23 października 2020 roku w Waszyngtonie. Policjanci Terence Sutton Jr i Andrew Zabavsky rozpoczęli pościg za 20-letnim mężczyzną, który jechał motorowerem po chodniku.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

Pościg zakończył się śmiercią Hyltona-Browna. W trakcie ucieczki wyjechał z alejki wprost pod nadjeżdżający z innego kierunku pojazd. W wyniku odniesionych obrażeń zmarł po dwóch dniach.

Europa Suwerennych Narodów

We wrześniu 2024 roku pierwszy z policjantów został skazany na 5,5 roku, a drugi na 4 lata więzienia. Zdaniem prokuratury funkcjonariusze podjęli „nieuzasadniony pościg policyjny, który zakończył się kolizją 23 października 2020 r., która spowodowała śmierć 20-letniego Karona Hylton-Browna w północno-zachodnim Waszyngtonie”.

Policjant, który usłyszał wyższy wyrok, siedział za kierownicą radiowozu. Według śledczych prowadził pojazd nieodpowiedzialnie, w sposób „świadomie lekceważący”, co przełożyło się na zarzut morderstwa drugiego stopnia. Obaj usłyszeli też zarzuty obstrukcji – fałszowania policyjnej dokumentacji z interwencji.

Policjanci złożyli odwołanie od wyroku I instancji i na prawomocny czekali na wolności. Wiadomo, że do kolejnej rozprawy nie dojdzie, bo Trump skorzystał z prawa łaski wobec funkcjonariuszy. Tego domagał się m.in. Związek Zawodowy Policjantów w Waszyngtonie. „Ci oficerowie – ludzie uczciwi i oddani – byli na celowniku skorumpowanych prokuratorów, którzy wykorzystali przeciwko nim system prawny jako broń” – oświadczył związek policjantów.

Śmierć Hylton-Browna, który nie wykonywał policyjnych poleceń i uciekał przed funkcjonariuszami, była łączona ze śmiercią podczas policyjnej interwencji narkomana i przestępcy George’a Floyda. Lewica starała się dowieść, że policyjna brutalność to pokłosie wyłącznie rasizmu, a rzekomo nadmierne użycie siły przez funkcjonariuszy ma miejsce jedynie wobec czarnoskórych obywateli. Po decyzji Trumpa znów będzie próba zagrania kartą rasizmu.

Właśnie to zatwierdziłem. Aresztowali dwóch policjantów i wsadzili ich do więzienia za ściganie przestępcy – powiedział krótko Trump podczas konferencji prasowej, na której mówił o szeregu innych swoich decyzji w pierwszych godzinach ponownego urzędowania jako prezydent USA.

Najnowsze