Nie żyje Mariusz Trynkiewicz, seryjny morderca z okresu schyłku PRL-u, który zamordował czworo nastoletnich chłopców.
Trynkiewicz zmarł 9 stycznia 2025 roku w więziennym oddziale szpitalnym. Po kilku dniach Służba Więzienna potwierdziła zgon 62-letniego mordercy, który w ostatnim okresie życia zmagał się z problemami zdrowotnymi.
Trynkiewicz, były nauczyciel wychowania fizycznego, zapisał się na kartach polskiej kryminalistyki jako „szatan z Piotrkowa”. W lipcu 1988 roku dopuścił się serii zabójstw na nieletnich. Pierwszą ofiarą był 13-letni Wojtek, którego zwłoki odnaleziono w lesie. Pod koniec tego samego miesiąca zamordował kolejnych trzech chłopców: 11-letniego Tomka oraz 12-letnich Artura i Krzysztofa.
Za swoje czyny został początkowo skazany na karę śmierci, jednak w wyniku amnestii wyrok zamieniono na 25 lat pozbawienia wolności. Po odbyciu kary, w 2014 roku, na podstawie tzw. ustawy o bestiach, został umieszczony w ośrodku odosobnienia w Gostyninie. Podczas pobytu w ośrodku usłyszał kolejne wyroki, tym razem za posiadanie pornografii dziecięcej.
Ostatnie lata życia spędził w więziennym oddziale szpitalnym, gdzie zmarł w wieku 62 lat. Służba Więzienna, ze względu na obowiązujące przepisy, nie ujawnia szczegółowych okoliczności śmierci skazanego.