Prawo i Sprawiedliwość poprze w wyborach prezydenckich prezesa IPN Karola Nawrockiego. Okazuje się, że sztab rzekomo niezależnego kandydata będzie wypełniony politykami PiS.
Szef IPN Karol Nawrocki został rekomendowany w niedzielę na kandydata na prezydenta przez Komitet Obywatelski. Jego kandydaturę poparło Prawo i Sprawiedliwość, bo – jak przekonywał prezes partii Jarosław Kaczyński – „jest to w interesie naszej ojczyzny, Polski”.
Nawrocki to pochodzący z Gdańska samorządowiec i historyk. Ma 41 lat. Co ciekawe, Nawrocki nie jest w żaden sposób formalnie związany z Prawem i Sprawiedliwością.
W latach 2013–2017 naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Gdańsku. Później, w latach 2011–2017, pełnił rolę przewodniczącego Rady Dzielnicy Siedlce w Gdańsku, W latach 2017–2021 był dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, a w 2021 zastępcą prezesa Instytutu Pamięci Narodowej. Nawrocki od 2021 jest prezesem Instytutu Pamięci Narodowej.
Jako historyk Nawrocki publikował m.in. na portalu histmag.org, w „Magazynie Solidarność”, „Polityce” i „Do Rzeczy”. Był też ekspertem programu historycznego TVP3 Gdańsk „W świetle prawdy” oraz „Wojna i Pamięć”.
„Niezależny” kandydat
Nawrocki przedstawiany jest przez polityków Prawa i Sprawiedliwości jako kandydat „niezależny”. Jest jednak tak niezależny, że szefem jego sztabu wyborczego został Paweł Szefernaker, poseł PiS, były minister spraw wewnętrznych i administracji.
Portal Interia ujawnia, że poza tym w sztabie prezesa IPN-u pojawią się następujący pisowscy politycy: posłowie Zbigniew Bogucki, Przemysław Czarnek, Marcin Przydacz, Anna Gembicka, Marcin Horała, Jan Kanthak, Andrzej Śliwka, Adam Andruszkiewicz, Sebastian Kaleta, europoseł Patryk Jaki, a także były szef CIR Tomasz Matynia.
Dodatkowo pojawiają się przecieki, że Adam Andruszkiewicz i Janusz Cieszyński mają zająć się kampanią w Internecie.