Radosław Sikorski stracił szansę na ubieganie się o prezydenturę. Niedługo później jego żona znów „popełniła” kontrowersyjny tekst.
Rafał Trzaskowski wygrał prawybory w KO i został kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. W prawyborach uzyskał 74,75 proc. głosów. Radosława Sikorskiego poparło 25,25 proc. głosujących.
Jednak to nie o samym ministrze, a o żonie Radosława Sikorskiego w ostatnim czasie jest nieustannie głośno, co nie do końca działało na korzyść polityka, który chciał ubiegać się o stanowisko głowy państwa.
Kontrowersje budzi m.in. to, że Applebaum, jako publicystka, porównywała Donalda Trumpa do Józefa Stalina i Adolfa Hitlera. Dodatkowo dyskusje wzbudza fakt, że żona polityka ma amerykańsko-żydowskie pochodzenie i na arenie międzynarodowej bardziej kojarzy się ze Stanami Zjednoczonymi niż z Polską. Gdy Monika Olejnik wspomniała o tym w „Kropce nad i”, wybuchł skandal.
Niedługo po ogłoszeniu wyników prawyborów, Applebaum znów „zaatakowała”. Tym razem Elona Muska.
– Nie ma nic bardziej obłudnego niż Elon Musk mówiący, że chce praktykować 'wolność słowa’ na X, a następnie zmienia algorytm tak, aby faworyzował skrajną prawicę – powiedziała laureatka Pokojowej Nagrody Niemieckich Księgarzy w wywiadzie opublikowanym w niedzielę (24.11.2024) przez „RedaktionsNetzwerk Deutschland”.
Dodała, że Musk blokuje konta w sieci, gdy zagraniczni przywódcy lub dyktatorzy tego od niego zażądają. – Robi wszystko, tylko nie broni wolności słowa – stwierdziła.
Sikorski prezydentem już nie zostanie, ale pozostaje szefem polskiej dyplomacji. Pytanie, czy działania jego żony wciąż nie godzą w interes Polski…
