Iran jest przygotowany na konfrontację lub współpracę w kwestii programu nuklearnego – powiedział w sobotę szef irańskiej dyplomacji Abbas Aragczi w wywiadzie dla państwowej telewizji.
„Nasza ścieżka nuklearna w nadchodzącym roku będzie delikatna i złożona, jesteśmy przygotowani na konfrontację lub współpracę” – powiedział minister, cytowany przez agencję Reutera.
W jego ocenie porozumienie nuklearne, które Iran i światowe mocarstwa zawarły w 2015 r., nie ma już dla Teheranu tej samej wartości, co wówczas. W 2018 r. rządzone przez Donalda Trumpa USA wycofały się z tej umowy i przywróciły ograniczenia na Iran.
„Jeśli rozpoczną się negocjacje, porozumienie nuklearne (z 2015 r.) może służyć jako punkt odniesienia, ale nie ma już swojego poprzedniego znaczenia” – podkreślił polityk.
W czwartek Aragczi spotkał się z szefem Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafaelem Grossim. Po spotkaniu powiedział, że Iran jest gotowy do negocjacji w sprawie swojego programu nuklearnego, ale nie pod „presją i groźbami”.
W sobotę Aragczi stanowczo zaprzeczył też doniesieniom o spotkaniu irańskiego ambasadora przy ONZ z doradcą Trumpa – Elonem Muskiem. Wcześniej tę informację zdementował również rzecznik irańskiego MSZ.
„Moim zdaniem fabrykowanie przez amerykańskie media informacji o spotkaniu Muska z przedstawicielem Iranu jest formą testu, aby sprawdzić, czy istnieje grunt pod taki ruch” – powiedział szef irańskiego MSZ. Zaznaczył, że Teheran dostosuje swoją politykę do ruchów nowej amerykańskiej administracji.
W czwartek dziennik „New York Times” poinformował o spotkaniu miliardera z ambasadorem Iranu przy ONZ, do którego miało dojść w ostatni poniedziałek. Tematem rozmowy miał być sposób złagodzenia napięć między Waszyngtonem i Teheranem.
W odpowiedzi na politykę Trumpa najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, wprowadził zakaz wszelkich negocjacji z administracją waszyngtońską. Politycy irańscy zapowiadali także pomszczenie zabójstwa Sulejmaniego. W ubiegłym tygodniu amerykańscy prokuratorzy federalni poinformowali, że Iran planował zabójstwo Trumpa przed wyborami prezydenckimi w USA.
