Wybory prezydenckie w USA odbijają się czkawką w różnych stronach świata. Na lotnisku w Londynie wybuchła brutalna kłótnia między dwójką pasażerek, bo jedna z nich nosiła czapkę z hasłem Donalda Trumpa „Uczyń Amerykę znów wielką”.
Doszło do gwałtownej bójki i w końcu obydwoje pasażerki z Londynu nie wyleciały. Bójka wywołała spory chaos na lotnisku Heathrow. Zaczęło się od tego, że podczas wsiadania do samolotu lecącego do Austin w Teksasie w USA, pasażerka oburzyła się na czapkę innej kobiety z napisem z napisem „Make America Great Again”.
Na terminalu doszło do wymiany słów, a w samolocie do wymiany ciosów pomiędzy kobietami w wieku 40 i 60 lat, kiedy to zwolenniczka Donalda Trumpa nie chciała spełnić prośby o zdjęcie nakrycia głowy. Ostatecznie kapitan samolotu zaalarmował policję, a ta usunęła obie kobiety z pokładu.
Lot BA191 odbył się z dwugodzinnym opóźnieniem. W oświadczeniu British Airways przeprosiło swoich klientów „za opóźnienie”. Rzecznik firmy wskazał także, że „w związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi w USA (5 listopada), napięcie jest bardzo duże”. Według BA „załogi linii lotniczych nie mogły narażać się na ryzyko ogólnej bójki na wysokości 30 000 stóp”.
Two women hauled off British Airways flight after a 'fight broke out over a passenger wearing a DONALD TRUMP MAGA hat’ https://t.co/PdkQYAxAFJ
— DAILY POST 🇳🇬 (@dailypost_ng) October 31, 2024