Polski poseł do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Braun, prezes Konfederacji Korony Polskiej, potwierdził, że posłowie jego partii wycofają swoje podpisy spod projektu ustawy autorstwa Sławomira Mentzena.
Chodzi o projekt zaprezentowany dzisiaj osobiście przez prezesa Nowej Nadziei Sławomira Mentzena dotyczący likwidacji podatku od spadków.
„Potwierdzam, posłowie Korony nie akceptują wprowadzania do obiegu prawnego sformułowań relatywizujących sens słownikowy i status prawny małżeństwa i rodziny” – napisał Grzegorz Braun udostępniając dalej nasz artykuł.
Potwierdzam👇 posłowie Korony nie akceptują wprowadzania do obiegu prawnego sformułowań relatywizujących sens słownikowy i status prawny małżeństwa i rodziny. @Wlodek_Skalik @Roman_Korona @KONFEDERACJA_ @KoronyPolskiej https://t.co/xdL1KiEhxW
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) October 3, 2024
Kontrowersje w projekcie budzi sprawa prawnego zrównania rodziny ze związkami partnerskimi, w tym z homoseksualnymi, które literalnie znalazły się w uzasadnieniu do projektu ustawy Mentzena, o czym posłowie Korony nie wiedzieli, ponieważ projekt nie był wcześniej w całości zaprezentowany, a mówiło się jedynie o likwidacji podatku.
Na stwierdzenia, że „to tylko uzasadnienie”, Grzegorz Braun odpowiedział:
„Myli się Pan/Pani – bywa, że sądy w uzasadnieniach wyroków sięgają do uzasadnień i komentarzy do ustaw. Dlatego z samej tylko ostrożności procesowej stanowczo odradzam flirtowanie z lobby sodomickim czy lawendową mafią – nawet w celu tak szczytnym jak proste i niskie podatki.”
Myli się Pan/Pani – bywa, że sądy w uzasadnieniach wyroków sięgają do uzasadnień i komentarzy do ustaw. Dlatego z samej tylko ostrożności procesowej stanowczo odradzam flirtowanie z lobby sodomickim czy lawendową mafią – nawet w celu tak szczytnym jak proste i niskie podatki. https://t.co/vCrTPGWOcK
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) October 3, 2024
W podobnym duchu wypowiedział się wcześniej redaktor naczelny „Najwyższego CZASu!” Tomasz Sommer:
„Oczywiście w ustawie Sławomira Mentzena nie ma expressis verbis propozycji legalizacji związków sodomickich. Natomiast jest to bez wątpienia wrzucenie ich do obiegu prawnego (obok innych związków nieformalnych), co zresztą w uzasadnieniu ustawy mamy pięknie opisane. Taka ustawa rodzi rozmaite uszczegółowione a często sformalizowane wykładnie, w których potrzeba uściślenia definicji z pewnością zaistnieje. A to najlepsza ścieżka by potem dokonać stosownych uściśleń. Słowem to wariant „odwiedzania się w szpitalach”. Przeprowadzanie przełomowych zmian legislacyjnych w taki sposób ma dużą tradycję i jest szeroko opisywane. Postulat likwidacji podatku od spadków ma oczywiście w środowisku koliberalnym dużą tradycję, ale w przypadku „wdów i sierot” akurat został zrealizowany. Warto też pamiętać, że zarówno w rzymskim jak i polskim systemie prawnym spadek odnosi się do rodziny i obecnie dość trudno jest przekazać spadek komuś innemu, jeśli rodzina istnieje. Takie przekazanie jest zresztą w zasadzie darowizną a nie spadkiem. Argument z rodziny sodomickiej, jeśli będzie mógł rodzić konsekwencje prawne, na pewno będzie je rodził. Trzeba rozumieć, jak działa prawo i przewidywać konsekwencje zmian.”
Oczywiście w ustawie Sławomira Mentzena nie ma expressis verbis propozycji legalizacji związków sodomickich. Natomiast jest to bez wątpienia wrzucenie ich do obiegu prawnego (obok innych związków nieformalnych), co zresztą w uzasadnieniu ustawy mamy pięknie opisane. Taka ustawa…
— Tomasz Sommer (@1972tomek) October 3, 2024
Więcej czytaj w artykule poniżej: