Strona głównaWiadomościŚwiatMost niezgody. Prezydent o "rasistowskich" wypowiedziach brukselskich urzędników

Most niezgody. Prezydent o „rasistowskich” wypowiedziach brukselskich urzędników

-

- Reklama -

Wypowiedzi urzędników Unii Europejskiej na temat otwarcia mostu na rzece Ibar maja rasistowski charakter. Jako Kosowo nie akceptujemy tego, by sprawa ta była omawiana w Brukseli – powiedziała w czwartek kosowska prezydent Vjosa Osmani. Most od wojny lat 90. dzieli położoną na północy Kosowa Mitrovicę na część serbską i albańską.

Przedstawiciele UE nie pytają żadnego z krajów regionu o to, jak i kiedy chcą przekraczać położony na swoim terenie most. Nie będziemy też w tej sprawie konsultować się z Serbią – zaznaczyła prezydent Osmani, cytowana przez dziennik „Koha Ditore”.

- Reklama -

Most dzielący Mitrovicę jest obecnie otwarty dla pieszych, a od zakończenia walk w 1999 roku pozostaje zamknięty dla ruchu drogowego. Stacjonują na nim włoscy żołnierze z natowskiej misji KFOR, a w bezpośrednim sąsiedztwie rozmieszczeni są też funkcjonariusze kosowskiej policji.

Rząd premiera Albina Kurtiego ogłosił w połowie lipca, że zamierza otworzyć na nim ruch samochodowy. W sierpniu Prisztina zatrudniła firmę inżynieryjną mającą przeprowadzić inspekcję techniczną na moście i wokół niego. Serbskie władze określiły decyzję mianem „prowokacji”, a lokalni Serbowie zorganizowali przeciwko kilkusetosobowy protest.

Zgodnie z ustaleniami Belgradu i Prisztiny z 2014 roku most miał być w pełni otwarty dla ruchu w styczniu 2017 roku, jednak jego remont ukończono dopiero w czerwcu następnego roku. Wówczas sporna przeprawa została otwarta tylko dla ruchu pieszego.

W reakcji na kroki Prisztiny UE kilkakrotnie powtarzała, że kwestia ewentualnego otwarcia mostu powinna zostać rozstrzygnięta w ramach negocjacji z Belgradem. Bruksela oświadczyła też, że planuje umieścić temat mostu w porządku obrad kolejnego spotkania w ramach dialogu Kosowo-Serbia.

Rzecznik Komisji Europejskiej Peter Stano powiedział w ubiegłym tygodniu, że „zamiast kroków prowadzących do deeskalacji, Kosowo podejmuje coraz więcej działań prowadzących do eskalacji”. – Restrykcje nałożone na Prisztinę zostają i będzie można je zaostrzyć w zależności od rozwoju sytuacji – ostrzegł przedstawiciel UE.

Serbia utraciła kontrolę nad Kosowem po kampanii zbrojnej NATO w 1999 roku i odmawia uznania ogłoszonej w 2008 roku niepodległości swojej byłej prowincji. Kosowo nadal zamieszkuje mniejszość serbska, z której część skupiona jest na terenach północnych, przy granicy z Serbią.

Źródło:PAP

Najnowsze