Z tego bez dwóch zdań będzie afera. Julia Szeremetka już w sobotę zmierzy się olimpijskim finale z kontrowersyjną pięściarką. Polka udostępniła w sieci dwa memy, których wymowa jest jednoznaczna.
Przypomnijmy, że na igrzyskach olimpijskich w Paryżu dopuszczono do rywalizacji dwie kontrowersyjne pięściarki. Jedna z nich, Lin Yu-Ting z Tajwanu, boksuje w kategorii Szeremety i będzie rywalką polskiej zawodniczki w olimpijskim finale.
Yu-Ting w ubiegłym roku nie została dopuszczona do mistrzostw świata federacji IBA z powodu zbyt wysokiego poziomu testosteronu w organizmie. Już dwukrotnie pokonana przez nią rywalka pokazała publiczności skrzyżowane palce, co było nawiązaniem do chromosomów XX (płeć żeńska).
Czytaj również: Hucpa obnażona. Pięściarka odmówiła podania ręki kontrowersyjnej rywalce. Po walce wykonała wymowny gest [VIDEO]
Sama Szeremeta nie chciała mówić zbyt wiele o swojej kolejnej przeciwniczce. Jeden z polskich trenerów rzucił tylko do Szeremety: „powiedz, że jest wyższa”. – Nie sprawdzałam w ogóle swoje drabinki. Z walki na walkę się dowiadywałem z kim boksuję. Teraz wiem, że jest wyższa i walczy w normalnej pozycji – powiedziała pięściarka.
Znacznie więcej na temat finałowego pojedynku Polki miał do powiedzenia trener Dylak. – Będziemy musieli wygrać bardzo taktycznie. Przemyśleć każdy szczegół, opracować wszystko. Tylko tak to wyciągniemy. Na czysty boks nie ma co iść – powiedział.
Czytaj więcej: Kontrowersje przed finałową walką Szeremety. Trener mówi wprost: „Na czysty boks nie ma co iść”
Tymczasem polska zawodniczka udostępniła w relacji na Instagramie dwa memy, które szybko zaczęły rozprzestrzeniać się po sieci. Na pierwszym z nich widzimy jej dialog z trenerem:
– Mam dwie wiadomości, dobrą i złą – mówi trener Szeremety.
– Zacznij od dobrej – odpowiada Julia.
– Finał dopiero w sobotę, odpoczniesz.
– A zła?
– Jesteś ostatnią kobietą w walce o złoto.
– O k…a.
Drugi mem pokazuje już samą pięściarkę, która mówi: „żeby zdobyć złoto, jeszcze muszę chłopu naklepać!”. Takie obrazki z pewnością nie umkną uwadze lewej strony sceny politycznej. Można zatem zaopatrzyć się w popcorn i czekać na wybuch medialnej burzy.
Julia Szeremeta przed finałem nie bawi się w półśrodki. Polka krótko i na temat na przekór poprawności politycznej. Powodzenia w sobotę 👊 pic.twitter.com/0T1wmRa7BR
— Radosław Piwowarczyk (@R_Piwowarczyk) August 9, 2024