Marcin Wrona, znany korespondent „Faktów” TVN w Stanach Zjednoczonych, ponownie zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Dziennikarz trafił do szpitala z powodu komplikacji wynikających z otyłości.
Problemy ze zdrowiem Wrona ma od kilku lat. W 2023 roku przeszedł operację łąkotki, a obecnie oczekuje na kolejny zabieg chirurgiczny. W międzyczasie lekarze założyli mu stabilizator stawu kolanowego.
Sam dziennikarz otwarcie przyznaje, że jego problemy zdrowotne są bezpośrednim skutkiem nadwagi, czyli po prostu niedbania o siebie.
„Robocop, a za pół roku krojenie kolana. Proszę walczyć z nadwagą/otyłością. Moja otyłość doprowadziła do rozwalenia kolana i innych przykrych konsekwencji” – napisał Wrona na swoim profilu na Instagramie, apelując do fanów o dbanie o zdrowie.
Reporter TVN twierdzi, że od pewnego czasu próbuje walczyć z nadwagą, ale skutki są takie sobie. Mimo wspólnych wycieczek górskich z nową partnerką, jazdy na nartach i pływania kajakami, problemy zdrowotne Wrony nie ustąpiły. Dziennikarz ujawnił również, że wcześniej padł ofiarą błędnej diagnozy lekarzy w USA, a właściwą diagnozę postawili dopiero specjaliści w Polsce.