W Brazylii w 2023 r. odnotowano 83 988 gwałtów. Wypada jeden co sześć minut. Sytuacja bezpieczeństwa w tym kraju pod rządami lewicy i odejściu prezydenta Bolsonaro, znacznie się pogorszyła.
Z opublikowanego 18 lipca raportu wynika, że w zeszłym roku liczba gwałtów w Brazylii wzrosła o 6,5% w porównaniu z rokiem 2022. Spadła za to trochę liczba zabójstw. Jednak w tym największym kraju Ameryki Łacińskiej roczna liczba 83 988 gwałtów to rekord od czasu, gdy w 2011 r. zaczęto rejestrować takie dane.
Dane przetwarza organizacja pozarządowa – Brazylijskie Forum Bezpieczeństwa Publicznego (FBSP) na podstawie rejestrów policyjnych. W swoim rocznym raporcie FBSP odnotowuje wzrost liczby gwałtów o 91,5% w porównaniu z danymi z 2011 r.
Wśród ofiar gwałtów w Brazylii 88,2% to kobiety, a 61,6% z nich ma mniej niż 14 lat. W 64% przypadków agresorem był członek rodziny. Władze tłumaczą wzrost takich przypadków „lepszą świadomością” kobiet, które częściej zgłaszają takie się na policji z donosami.
Samira Bueno, dyrektor wykonawcza agencji FBSP, ocenia jednak, że to dane są niepełne. „Ponieważ większość ofiar to dzieci, ten rodzaj przemocy może powtarzać się przez długi czas, zanim zostanie wykryty” – dodaje.
Jeśli chodzi o zabójstwa, w 2023 r. liczba zabójstw w Brazylii spadła poniżej 47 000. Ogółem było ich 46 328. Oznacza to spadek o 3,4% w porównaniu z 2022 r. Jednak wskaźnik zabójstw wynoszący 22,8 na 100 000 mieszkańców jest prawie czterokrotnie wyższy niż średnia światowa (5,8 na 100 000).
W raporcie wskazano także, że w 2023 r. w wyniku interwencji policji zabito 6393 potencjalnych przestępców. To trochę mniej niż w 2022 r. (6429). Wśród nich 82,7% stanowili ludzie o czarnym kolorze skóry, 71,7% to młodzi ludzie w wieku od 12 do 29 lat.
Źródło: France Info
