Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał 35-latek, który wdrapał się na żurawia budowlanego. Następnie uruchomił dźwig i zaczął obracać ramieniem. W wyniku tego uszkodził linami latarnię uliczną. Mieszkaniec Lublina został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Usłyszy zarzuty.
We wtorek około godziny 21:40 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Lublinie otrzymał nietypowe zgłoszenie. Z informacji przekazanych przez świadków wynikało, iż ktoś wszedł się na teren budowy przy ulicy Kołłątaja, a następnie wdrapał się do kabiny żurawia i uruchomił dźwig. Po chwili zaczął obracać ramieniem, w wyniku czego liną uszkodził m.in. latarnię.
Na miejsce od razu skierowano policjantów, straż pożarną oraz pogotowie energetyczne. Służby natychmiast obcięły energię elektryczną.
Mężczyzna widząc interwencję zaczął uciekać, ale nieporadnie. Szybko został zatrzymany. Jak się okazało, był to 35-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna został przebadany przez policjantów alkomatem. Miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Po badaniach lekarskich trafił do policyjnej celi.
Funkcjonariusze ustalą teraz wartość zniszczeń, sprawdzą czy mężczyzna dokonał włamania i czy swoim zachowaniem nie spowodował zagrożenia.
Przy okazji zastanawia, że do żurawia można sobie wejść ot tak, a potem pomachać metalową liną nad głowami ludzi. Decydenci z tego wyciągną zapewne wniosek taki, że wszelakich procedur, przepisów, zakazów i nakazów jest zbyt mało i należy czym prędzej ustanowić nowe. Wtedy już na pewno będzie bezpiecznie.
Pijany 35-latek wdrapał się na żurawia budowlanego w centrum Lublina. Następnie uruchomił dźwig i zaczął obracać ramieniem. W wyniku tego uszkodził latarnię uliczną.
– Na miejsce od razu skierowano policjantów, straż pożarną oraz pogotowie energetyczne. Służby natychmiast… pic.twitter.com/7j2KQEjuDs
— 🌐 ᴛʜᴇᴘᴏʟᴀɴᴅɴᴇᴡs 🌐 (@thepolandnews_) April 30, 2024