– Dzisiaj przyjeżdżam z wypełnieniem obietnicy – mówił premier Mateusz Morawiecki w Chorzowie na Śląsku. Szef rządu PiS na 3 dni przed wyborami obiecał kibicom Ruchu Chorzów nowy stadion za 100 milionów złotych.
Mateusz Morawiecki przyjechał na Śląsk, gdzie zorganizował konferencję prasową na obecnym stadionie Ruchu Chorzów. Szef rządu PiS złożył kibicom obietnicę – nowy stadion za 100 milionów złotych.
– W imieniu kibiców przyjechał do mnie wasz przedstawiciel, pan Szymon. Rozmawialiśmy o potrzebach kibiców. I PiS dotrzymuje słowa. Mamy dzisiaj podpisaną decyzję o przekazaniu praktycznie wkrótce ponad 100 mln na budowę tego pięknego nowego stadionu – powiedział warszawski polityk kibicom Ruchu Chorzów.
Morawiecki zapowiedział, że przetarg na budowę nowego obiektu rozpocznie się w grudniu tego roku lub w styczniu 2024 r.
Faktem jest, że kibice śląskiego klubu czekają na nowy stadion od kilku lat. Wywodzący się z PO prezydent Chorzowa od 13 lat nie spełnił obietnicy zbudowania nowego stadionu. Na pewno jednak nie jest przypadkiem, że premier rządu PiS przyjechał do Chorzowa, by złożyć tę obietnicę na chwilę przed wyborami.