iPhone wyssany z samolotu Alaska Airlines spadł z wysokości niemal 5 kilometrów. Nie odniósł żadnych szkód, nawet bateria była naładowana – podał portal Yahoo.
W piątek Boeing linii Alaska Airlines stracił w powietrzu nieużywane drzwi awaryjne, co spowodowało dekompresję kabiny.
„Telefon został odnaleziony w zdumiewająco dobrym stanie. Nawet bateria wciąż jest naładowana” – napisał na portalu X znalazca smartfona.
„Przejdźmy teraz do najważniejszej kwestii. Kto wyprodukował etui do tego smartfona” – podsumował informację portal Yahoo.
(PAP)