„Kraj, który wyklucza innych, nie powinien brać udziału w organizacji Mistrzostw Świata” – krytykuje organizatora mundialu Senegal. Senegal i Wybrzeże Kości Słoniowej znalazły się niedawno na liście państw, których obywatele mają ograniczenia wjazdu do Stanów Zjednoczonych.
Te obostrzenia pojawiły się niemal w przededniu Mistrzostw Świata FIFA 2026, która organizują wspólnie Meksyk, USA i Kanada. Kibice senegalscy ryzykują zakaz wstępu na amerykańskie stadiony. Wyjątki przewidziane są jedynie dla zawodników, ich rodzin i personelu technicznego.
Kibice nie mają żadnych gwarancji otrzymania wiz. Łatwiejszy wjazd do USA mają obywatele z 38 krajów, w tym Polski, które obejmuje tzw. ESTA, a reszta musi się ubiegać o turystyczną wizę tymczasową.
Nowe przepisy utrudniają od 1 stycznia wydawanie wiz dla obywateli Senegalu i WKS. Stąd i oburzenie kibiców, którzy domagają się nawet reakcji FIFA. Ograniczenia wizowe są motywowane „ochroną bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych”, czyli utrudnieniami dla nielegalnej imigracji. W przypadku Senegalu odnotowano „przekroczenia dozwolonego czasu pobytu”, zwłaszcza wśród przyjeżdżających do Stanów studentów.
Na razie kibice piłki z Senegalu przybywają dość masowo do Maroka, gdzie odbędzie się Puchar Narodów Afryki za 2025 rok.
Źródło: France Info