Strona głównaWiadomościPolskaTurystka poturbowana przez żubra. Chciała zrobić fotkę, trafiła do szpitala

Turystka poturbowana przez żubra. Chciała zrobić fotkę, trafiła do szpitala

-

- Reklama -

Białowieski Park Narodowy zaapelował w piątek, m.in. do osób odwiedzających puszczę, o zachowywanie bezpiecznej odległości od dzikich zwierząt. W Teremiskach grupa turystów podeszła zbyt blisko żubra. Zwierzę poturbowało jedną osobę. Trafiła do szpitala.

Do incydentu doszło poza terenem Białowieskiego Parku Narodowego (BPN). Park podał, że wszystko wskazuje na to, że grupa turystów, chcąc zrobić zdjęcia, podeszła zbyt blisko żubra przebywającego w pobliżu zabudowań w Teremiskach.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

– W wyniku zdarzenia jedna z tych osób została poważnie poturbowana i trafiła do szpitala, gdzie pozostaje pod opieką lekarzy – poinformował BPN i zaapelował o zachowywanie bezpiecznego dystansu od dzikich zwierząt.

Przypomniał, że żubr to potężne, dzikie zwierzę, szybkie, silne i nieprzewidywalne w reakcji w razie poczucia zagrożenia.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

– Nie jest z natury agresywny, jednak w sytuacji zagrożenia lub zbyt bliskiego kontaktu reaguje obronnie – wyjaśniła dr Katarzyna Daleszczyk z ośrodka hodowli żubrów BPN w Białowieży.

Podkreśliła, że bezpieczna odległość od żubra to co najmniej 50 metrów.

– Zbliżanie się do dzikich zwierząt, fotografowanie ich z bliska czy dokarmianie w pobliżu osad stanowi realne zagrożenie zarówno dla ludzi, jak i dla samych zwierząt – dodała dr Daleszczyk.

BPN zaapelował też, by nie wykładać karmy w pobliżu osad i domostw, bo takie praktyki przyciągają dzikie zwierzęta w sąsiedztwo ludzi i zwiększają ryzyko groźnych incydentów.

(PAP)

Najnowsze