Zlikwidowane Ministerstwo Rozwoju i Technologii pod koniec swojego funkcjonowania przygotowało projekt pozwalający deweloperom budowę mieszkań o powierzchni do 35m2 bez konieczności badania spełniania norm doświetlenia. Temat omawiano 24 lipca na Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu.
Nowa wersja rozporządzenia o warunkach technicznych wymaganych dla budynków, znanego jako „ustawa o patodeweloperce” została przygotowana. Głośno o projekcie było już kilka lat wcześniej, gdy wprowadzono do niego przepisy umożliwiające budowę tzw. mikrokawalerek.
Zwiększono też wówczas minimalną odległość między wyższymi niż cztery kondygnacje blokami z czterech do pięciu metrów. Ustawę poszerzono teraz o kolejne kwestie, które ograniczą przyszłym lokatorom dostęp do światła słonecznego.
Nowa wersja wyłącza z badania nasłonecznienia lokale o metrażu 35m2, niezależnie od tego, czy są w strefie śródmiejskiej czy poza nią. Wystarczyć będzie, gdy powierzchnia okna będzie wynosiła co najmniej 1/4 powierzchni doświetlanego pomieszczenia.
Umożliwiono również stosowanie portfenetrów – wysokich i wąskich okien od podłogi do sufitu – zamiast tradycyjnych okien lub nieotwieralnego przeszklenia. Obecnie obowiązujące regulacje nakazują, by do wnętrza pomieszczenia promienie słoneczne docierały przez co najmniej trzy godziny dziennie w dniu równonocy. W strefie śródmiejskiej zaś wymagane jest półtorej godziny.
W mieszkaniach jednopokojowych w strefie śródmiejskiej dotychczas przewidziano zwolnienie z tego wymagania. Ponadto pozwolono stawiać nowe budynki bliżej istniejącej zabudowy. Umieszczono bowiem zapis, że cień rzucany przez istniejący budynek liczy się nie od dolnej krawędzi okna, lecz od wysokości nie mniejszej, niż 85 cm od podłogi.
Projekt przygotowało Ministerstwo Rozwoju i Technologii z Krzysztofem Paszykiem z PSL na czele. Ministerstwo zlikwidowano 24 lipca, a jego struktury przejmie superministerstwo finansów i gospodarki. Kierować nim będzie Andrzej Domański, obecnie minister finansów.
Na Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu projekt był krytykowany przez samorządy. Zapowiedziano, że jeśli przepisy nie zostaną zmienione, samorządy wydadzą negatywną opinię.
Ministerstwo zapowiada, że rozporządzenie będzie jeszcze analizowane. Możliwe są też modyfikacje. Ostateczna wersja ma zostać przyjęta do września 2026 roku.