Tragiczna śmierć 11-letniej Danusi w Jeleniej Górze poruszyła opinię publiczną w całej Polsce. W sprawie zatrzymano 12-letnią dziewczynkę, a służby państwowe musiały jednocześnie reagować na falę fałszywych informacji i prób wykorzystywania dramatu do wzniecania napięć narodowościowych. Wiadomo, dlaczego pogrzeb zamordowanej odbył się po cichu.
W sprawie zabójstwa 11-letniej dziewczynki w Jeleniej Górze zatrzymano 12-letnią dziewczynkę, która – według ustaleń śledczych – może mieć związek z tą zbrodnią. Dziecko zginęło od ran zadanych ostrym narzędziem. Sprawa wstrząsnęła miastem, w którym ogłoszono żałobę.
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina prosiła o ciszę i prywatność
W sobotę, 20 grudnia, odbył się pogrzeb tragicznie zamordowanej Danusi. Ceremonia miała charakter prywatny – bez obecności kamer i relacji medialnych. Rodzina dziewczynki zaapelowała do mediów o uszanowanie żałoby i godności dziecka, co zostało uszanowane.
Fałszywe informacje w internecie. W tle narodowość podejrzanej
W czasie uroczystości pogrzebowych w internecie zaczęły pojawiać się nieprawdziwe doniesienia dotyczące sprawy. Część użytkowników rozpowszechniała informacje, jakoby 12-letnia dziewczynka podejrzewana o zabójstwo nie była Polką i miała być obywatelką Ukrainy. Te twierdzenia nie zostały potwierdzone i zostały oficjalnie zdementowane.
Stanowisko MSWiA: reakcja na próby eskalowania napięć
Do sprawy odniosło się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Głos zabrała Karolina Gałecka, rzecznik prasowy i dyrektor Departamentu Komunikacji Społecznej MSWiA, publikując oświadczenie w serwisie X.
– Zapewniam, że wpis w serwisie X to nie jedyne działania podejmowane przez MSWiA i ministra Marcina Kierwińskiego w obliczu obrzydliwego wykorzystywania tragedii w Jeleniej Górze do eskalowania nastrojów pomiędzy Polską a Ukrainą – zaznaczyła.
Służby monitorują mowę nienawiści
Resort podkreśla, że wraz z podległymi służbami reaguje na treści nawołujące do nienawiści na tle etnicznym i narodowościowym, zarówno w przestrzeni publicznej, jak i w Internecie. Zaznaczono jednocześnie, że nie wszystkie działania Policji mogą być ujawniane ze względu na ich charakter.
Jak wskazano, służby dysponują narzędziami pozwalającymi przeciwdziałać próbom radykalizacji nastrojów społecznych i wykorzystują je wobec osób rozpowszechniających dezinformację oraz treści podżegające do nienawiści.