Strona głównaWiadomościWojska europejskie na Ukrainie? Rzecznik Kremla zabrał głos

Wojska europejskie na Ukrainie? Rzecznik Kremla zabrał głos

-

- Reklama -

Stanowisko Rosji w kwestii wojsk europejskich na Ukrainie jest znane, ale jesteśmy otwarci na rozmowy – powiedział w środę rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Według mediów kontyngent wojsk europejskich miałby stacjonować na zachodzie Ukrainy i pełnić rolę gwaranta bezpieczeństwa.

Pieskow został poproszony o odniesienie się do informacji dziennika „New York Times”, który podał, że zgodnie z ostatnimi ustaleniami dotyczącymi porozumienia pokojowego Ukraina uzyskałaby gwarancje bezpieczeństwa, a ich gwarantem byłyby wojska europejskie, stacjonujące na zachodzie kraju.

Rzecznik Kremla zastrzegł, że nie chce udzielać pochopnego komentarza, ale stanowisko Rosji w tej sprawie jest znane, choć jest ona otwarta na rozmowy.

– Nasze stanowisko na temat stacjonowania zagranicznych kontyngentów wojskowych na terytorium Ukrainy jest znane – powiedział Pieskow. – Jest powszechnie znane, spójne i zrozumiałe. Jednak jest to temat do rozmów – dodał.

Rzecznik powiedział wcześniej, że specjalny wysłannik USA Steve Witkoff nie jest spodziewany w Moskwie w tym tygodniu, a Rosja oczekuje, że Waszyngton poinformuje Moskwę o wynikach rozmów z Kijowem.

USA i Europa zobowiązały się do współpracy nad zapewnieniem Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa w razie zakończenia wojny z Rosją – ogłosili w poniedziałek europejscy przywódcy na szczycie w Berlinie po negocjacjach z udziałem delegacji USA i Ukrainy. Gwarancje przewidują m.in. kierowaną przez Europę i wspieraną przez USA misję wojskową koalicji chętnych, która miałaby pomagać w odbudowie armii ukraińskiej i utrzymaniu bezpieczeństwa.

Źródło:PAP

Najnowsze