Strona głównaWiadomościPolitykaBraun rośnie w siłę. Konfederacja Bosaka i Mentzena patrzy "z lekkim niepokojem,...

Braun rośnie w siłę. Konfederacja Bosaka i Mentzena patrzy „z lekkim niepokojem, ale i uznaniem”

-

- Reklama -

Konfederacja Korony Polskiej systematycznie odbiera wyborców Prawu i Sprawiedliwości i notuje coraz lepsze wyniki w badaniach opinii publicznej. Przedstawiciele Konfederacji Wolność i Niepodległość patrzą na sukces Grzegorza Brauna „z lekkim niepokojem, ale i uznaniem”.

W najnowszym sondażu OGB Konfederacja KP po raz pierwszy wyprzedziła Konfederację WiN. Formacja Brauna zanotowała o 0,51 punktu procentowego lepszy wynik, niż jego poprzednie ugrupowanie.

Czytaj więcej: Sensacyjny SONDAŻ! Korona Brauna wyprzedza Konfederację. Tylko cztery partie w Sejmie

Przypomnijmy, że w połowie stycznia Braun ogłosił oficjalnie, że wystartuje w wyborach prezydenckich. Wówczas tłumaczył, że robi to, ponieważ Konfederacja wymaga naprawy. W odpowiedzi na to Sławomir Mentzen – kandydat Konfederacji WiN – stwierdził, że Konfederacja rozstaje się z Braunem i od tej pory będą działać oddzielnie.

Wiele osób nie dowierzało w dobry wynik Brauna w wyborach, ale na polskiego posła do Parlamentu Europejskiego zagłosowało aż 6,34 proc. osób. Niedługo później Konfederacja KP zaczęła pojawiać się w sondażach i systematycznie rosnąć, aż wreszcie doszło do tzw. mijanki, choć eksperci mówią raczej o remisie ze wskazaniem na Koronę.

Tymczasem politycy Konfederacji WiN są zadowoleni z rozstania. Jeden z nich powiedział w rozmowie z portalem gazeta.pl, że „prawda jest taka, że na tym rozstaniu i my urośliśmy, i on się zbudował’.

– Zbudował się według mnie przez głupotę Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS chciał przekonać prawicowych wyborców, że „Konfa” to tuskowi kolaboranci. W efekcie ci, co się wahali, poszli do Brauna – powiedział anonimowo „jeden z konfederatów”.

Zdaniem cytowanego polityka, jeśli Konfederacja WiN ma rosnąć, „to nie na takich ludziach, którzy stawiają na Grześka”. – Już widzę, jak katoliccy wyborcy głosują na listę, gdzie jest „Jaszczur” i jego padawan – dodał przedstawiciel Konfy. Rozmówca portalu przyznaje jednak, że konfederaci patrzą na wzrosty Brauna „z lekkim niepokojem, ale i uznaniem”.

Najnowsze