Ekwadorskie władze poinformowały w poniedziałek o śmierci 15 osadzonych w więzieniu Litoral w Guayaquil, w największym mieście kraju – podał Reuters. Członkowie rodzin więźniów uważają, że w zakładzie karnym wybuchła epidemia gruźlicy. Rząd zaprzeczył tym zarzutom.
Do zgonów miało dojść między czwartkiem a niedzielą. Agencja podała, że przyczyny śmierci ma ustalić lekarz. Jak ujawniono, ciała nie nosiły śladów przemocy.
W listopadzie, także w więzieniu Litoral, w ciągu dwóch dni zmarło dziesięć osób. Media oceniły wówczas, że gruźlica nie była prawdopodobną przyczyną zgonów.
Litoral to największe więzienie w Ekwadorze. Zakład otwarty w 1958 roku jest w stanie pomieścić około 5 tys. skazanych, choć według szacunków może w nim obecnie przebywać nawet 10 tys. więźniów.
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), gruźlica pozostaje najczęściej występującą chorobą zakaźną na świecie. W 2024 roku na gruźlicę zmarło ok. 1,23 mln osób na całym świecie.
(PAP)