Kończący się rok będzie najpewniej pierwszym od ponad dekady, który nie zakończy się wzrostem cen mieszkań. Raport rankomat.pl i rentier.io wskazuje, że od stycznia spadły ceny mieszkań w największych miastach. Jednocześnie w tym roku znacząco spadły stopy procentowe.
W większości badanych miast zmiany ofertowe w tym roku nie były wielkie. Eksperci rankomat.pl i rentier.io podkreślają jednak, że różnica między ofertami a sytuacją rzeczywistą jest znacząca i jest ona na korzyść kupujących.
Ofert mieszkań na rynku jest dużo. W efekcie kupujący mogą znacząco obniżyć cenę mieszkania albo uzyskać w cenie bez dodatkowych kosztów miejsce parkingowe lub komórkę lokatorską.
W kilku miastach spadki cen są wyraźnie widoczne. Na czołówce są Katowice i Bytom, gdzie ceny mieszkań spadły o 9 i 8 proc. Wzrosty odnotowano natomiast w Gdańsku i Bydgoszczy, odpowiednio w wysokości 10 i 7 proc. W ostatnim wymienionym mieście cena za 1 m2 wyniosła w listopadzie 9787 zł.
W tym roku zbliżyły się do siebie ceny mieszkań w Warszawie i Krakowie. Aktualna stolica jest droższa tylko o 6 proc. Średnio za 1 m2 zapłacić trzeba 16829 zł, zaś w Krakowie 15904 zł.
„Dla porównania jeszcze w 2022 r. było to ok. 15 proc., a w 2020 r. ok. 20 proc. To efekt tego, że ceny w Krakowie rosły w ostatnich latach szybciej niż w stolicy. Z kolei w tym roku mieszkania w Warszawie staniały (o 3 proc.), podczas gdy w Krakowie pozostały niemal bez zmian” – wskazuje fakt.pl.
W tym roku weszły też przepisy nakazujące deweloperom publikację cen oferowanych mieszkań. To przyspiesza walkę o klienta, a jednocześnie pozwala podjąć racjonalniejszą decyzję kupującym.
Również w tym roku spadły stopy procentowe, z 5,75 proc. do 4 proc. To spadek o 1,75 pproc. Eksperci rankomat.pl i rentier.io wyliczyli, że średnie oprocentowanie nowo udzielanych kredytów spadło z 7,45 proc. w grudniu 2024 r. do nieco ponad 6 proc. w grudniu 2025 r. To zaś przekłada się na spadek miesięcznych rat w przypadku kredytu na 500 tys. zł na 30 lat o prawie 500 zł. Z kolei od momentu najwyższego poziomu oprocentowania kredytów – 9,32 proc. w listopadzie 2022 roku – rata kredytu spadła aż o 1141 zł.
Eksperci rankomat.pl i rentier.io oceniają, że w przyszłym roku najpewniej również obniżone zostaną stopy procentowe, o kolejne 0,5 pproc. Ceny mieszkań zaś najpewniej zostaną na podobnym poziomie.
„Ofert na rynku jest tak dużo, że ożywienie popytu nie powinno doprowadzić do dużych podwyżek. Poza tym, choć kredyty hipoteczne wyraźnie staniały, wciąż trudno nazwać je tanimi. W przyszłym roku średnie oprocentowanie może spaść do ok. 5,5 proc.” – oceniono w raporcie.