Strona głównaWiadomościPolskaSenator PiS wyciąga rękę w kierunku dekoltu Dobrosz-Oracz. "Proszę mnie nie dotykać,...

Senator PiS wyciąga rękę w kierunku dekoltu Dobrosz-Oracz. „Proszę mnie nie dotykać, przegiął pan” [VIDEO]

-

- Reklama -

TVP.Info opublikowało na X materiał, w którym senator PiS Wojciech Skurkiewicz konfrontuje się z pracownicą rządowej stacji Justyną Dobrosz-Oracz. Sprawa przybiera nieoczekiwany obrót, gdy senator wyciąga rękę w kierunku dekoltu pracownicy reżimówki, a ta następnie ucieka.

„Sceny jak nie z Sejmu! Skandaliczne zachowanie senatora PiS” – opisało tvp.info na X materiał wideo.

Widzimy na nim, jak Justyna Dobrosz-Oracz próbuje zapytać negocjacje USA-Rosja. Oczywiście, w tonie skandalu i „prorosyjskości”. Przeszła też na prezydenta Karola Nawrockiego, który chwalił się świetnymi relacjami z Donaldem Trumpem i – zdaniem pracownicy TVP – mógłby wykorzystać to do wpłynięcia na stanowisko USA wobec Rosji.

– Mamy prezydenta Nawrockiego, który mówił, że ma kapitalne kontakty z Trumpem. Dlaczego nie ma tego kontaktu? Dlaczego nie ma Polski przy stole negocjacyjnym? – zapytała Dobrosz-Oracz.

– Myli pani dwa obszary: z jednej strony jest koalicja chętnych, z drugiej współpraca bilateralna – odpowiedział senator Skurkiewicz.

Następnie – jak to polityk PiS – bronił amerykańskiego stanowiska. Pracownica reżimówki kilkukrotnie przerywała politykowi wypowiedź i zaczęła się pyskówka.

– Niech pani nie zachowuje się, jakby miała pani orzeszek w głowie, a nie mózg – powiedział w pewnym momencie senator PiS.

– Cały świat wie, kto przedstawił plan, że zrobiły to Stany Zjednoczone z Rosją, a pan udaje, że zrobiła to Unia Europejska. No panie senatorze, litości – rzuciła Dobrosz-Oracz.

Następnie senator powiedział, że „wyłączę pani ten mikrofon” i sięgnął ręką w kierunku dekoltu Justyny Dobrosz-Oracz.

– Proszę mnie nie dotykać! To jest dźwięk grany! Proszę nie naruszać mojej nietykalności osobistej – powiedziała.

– Pani przegina teraz – odpowiedział Wojciech Skurkiewicz.

– Nie, to pan przegiął – rzuciła Dobrosz-Oracz, po czym demonstracyjnie uciekła.

– No to cześć – rzucił po chwili konsternacji senator.

Źródło:X / nczas.info

Najnowsze