Prezydent Karol Nawrocki ocenił w czwartek, że na dziś nie ma problemu z chętnymi do Wojska Polskiego, a funkcjonująca obecnie dobrowolna służba zasadnicza i Wojska Obrony Terytorialnej „wypełniają ten zakres obowiązków”. To odpowiedź na słowa szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego prof. Sławomira Cenckiewicza, które padły na antenie RMF FM.
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomir Cenckiewicz zapytany w środę w radiu RMF FM, czy obecnie jest dobry moment na przywrócenie zasadniczej służby wojskowej i poboru, powiedział, że „jest dobra okazja do tego, żeby ci, którzy go zawiesili, go odwiesili” oraz że byłoby to częścią szerszego planu i pomysłu. Szef BBN dodał, że trzeba „zacząć mówić o zagrożeniach wprost, również przez przygotowanie społeczeństwa do tych zagrożeń”.
– Musimy odwiesić zasadniczą służbę wojskową. Musimy poświęcać więcej czasu na szkolenie społeczeństwa, na budowę alternatywnych miejsc dla ochrony ludności cywilnej. Musimy budować alternatywne wobec pokoju miejsca dla szpitali, do przeprowadzenia operacji w czasie działań wojennych – przekonywał Cenckiewicz.
– My tego wszystkiego nie mamy. To jest wielki wysiłek dla nas wszystkich, żeby takie inicjatywy powstały – kontynuował szef BBN.
Dodał, że prezydent chętnie podpisałby ustawy, które „popychałyby te kwestie do przodu”.
– Jest dobry moment na przywrócenie poboru do wojska?
💬 Jest dobra okazja, by ci, którzy go zawiesili, go odwiesili (…). Musimy odwiesić zasadniczą służbę wojskową – @Cenckiewicz @BBN_PL w Popołudniowej #RozmowaRMF@Radio_RMF24 @RMF24pl pic.twitter.com/qPQW9chy7k— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) December 10, 2025
Wypowiedź Cenckiewicza skomentował szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki. W rozmowie z „Super Expressem” powiedział, że należy rozważać różne warianty, jednak decyzji w tym zakresie „na pewno nie ma”.
– Musimy wariantowo myśleć o różnych rozwiązaniach, ale to nie jest tak, że jeżeli chodzi właśnie o kwestię bezpieczeństwa, poprzez jeden ruch zmienimy wszystko – dodał.
Jak mówił, jest to „system naczyń połączonych” i w zależności od tego, jak będzie rozbudowywana polska armia i jakie zadanie będą miały poszczególne rodzaje Sił Zbrojnych, „trzeba dopasować kwestię obrony cywilnej, ale także takiego, czy innego poboru”.
Powtórzył, że obecnie nie ma żadnej decyzji, ale „trzeba rozważać różne warianty po to, żeby żadnego nie wykluczać”.
– Jeżeli wykluczamy na początku jeden wariant, to wiemy, że jesteśmy ubożsi o możliwości rozbudowywania strategii bezpieczeństwa – powiedział Bogucki.
Jego zdaniem, to właśnie z tego wynikała wypowiedź szefa BBN.
Zapytany, czy prezydent Karol Nawrocki popiera pomysł Cenckiewicza, Bogucki odpowiedział, że „prezydent popiera przemyślenie naszej strategii bezpieczeństwa”.
– To znaczy my musimy zbudować taką strategię, która będzie odpowiadała na zagrożenia geopolityczne, które są oczywiste, które są widoczne – powiedział szef prezydenckiej kancelarii.
Nawrocki odpowiada Cenckiewiczowi
Nawrocki podczas konferencji prasowej w Rydze, został zapytany o słowa szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomira Cenckiewicza, który w środę w RMF FM powiedział, że „musimy odwiesić zasadniczą służbę wojskową”.
Prezydent wskazał, że „jeśli chodzi o służbę wojskową, to mamy dzisiaj dobrowolną służbę zasadniczą”. – Jak wiem z analiz i statystyk, nie mamy z chętnymi do Wojska Polskiego dużego problemu – zaznaczył prezydent.
Podkreślił, że „w dniu dzisiejszym jest wielu chętnych polskich patriotów, którzy chcą w tym formacie dobrowolnej służby zasadniczej podjąć się szkolenia wojskowego”. Zachęcił przy tym wszystkich Polaków do tego, aby wstąpić do dobrowolnej służby zasadniczej.
Prezydent zaznaczył, że „oczywiście nie należy wykluczać, że staniemy w sytuacji, o której mówił pan profesor Cenckiewicz, natomiast dzisiaj, do momentu, w którym wielu chętnych do tego, aby brać udział w szkoleniu w dobrowolnej służbie zasadniczej czy służyć w Wojskach Obrony Terytorialnej, wykonujemy swoje obowiązki jako państwo polskie”.
– Ja bym oczywiście tego nie wykluczał. Nie wiem, jak to będzie wyglądało w kolejnych latach, ale w dniu dzisiejszym uznaję, że dobrowolna służba zasadnicza i Wojska Obrony Terytorialnej wypełniają ten zakres obowiązków – stwierdził Nawrocki.