Strona głównaWiadomościPolitykaW PiS mówi się o nowym kandydacie na premiera. Ma cieszyć się...

W PiS mówi się o nowym kandydacie na premiera. Ma cieszyć się też szacunkiem w Konfederacji WiN

-

- Reklama -

W PiS coraz więcej mówi się o nowym kandydacie na premiera. Jest nim Zbigniew Bogucki, obecny szef Kancelarii Prezydenta. Wszystko to pojawia się na tle tarć wewnątrz PiS, o których słychać coraz częściej i coraz głośniej.

W PiS jest coraz więcej starć wewnątrzpartyjnych. O wielu już pisaliśmy, chociażby ostatnio w kwestii Zbigniewa Ziobry, gdzie Jacek Ozdoba zaatakował Ryszarda Terleckiego, który stwierdził oczywisty fakt, iż sytuacja jest dla PiS zła.

Teraz dowiadujemy się, że obecny szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki pojawia się jako kandydat na przyszłego ewentualnego premiera w rządzie PiS. Tu warto przypomnieć, że jest to dzielenie skóry na niedźwiedziu, gdyż PiS nie ma obecnie notowań pozwalających zakładać, że wygra wybory i stworzy rząd. Wskazuje to jednak na pewne starcia wewnątrz ugrupowania.

Bogucki jest szefem prezydenckiej kancelarii. Wcześniej był posłem PiS i członkiem sztabu wyborczego Karola Nawrockiego. Jeszcze wcześniej zaś był wojewodą zachodniopomorskim.

WP podaje, iż jego notowania na to stanowisko poważnie wzrosły, gdy wykazał się jako mocny przeciwnik premiera Donalda Tuska podczas debat na temat systemu państwowych usług medycznych zwanych „opieką zdrowotną” oraz w sprawie kryptowalut.

– Zbyszek to pracowity facet, świetny polemista, zawsze przygotowany – powiedział „Wirtualnej Polsce” jeden z polityków PiS.

Inny wskazał, że Bogucki jest lubiany w partii oraz ma szacunek w Konfederacji WiN. Dlatego też jego kandydatura na premiera miałaby być akceptowalna w rządzie „szerokiego obozu prawicy”. Tu należy wspomnieć, że socjaliści i lewacy w PiS nadal przekonują, że są prawicą.

– Poza tym Bogucki to polityk nowego typu, nie jest zapiekły, choć zdecydowany w obronie swoich poglądów. A jednocześnie kompetentny, już doświadczony i niekojarzony przy tym bezpośrednio z rządami PiS – twierdził jeden z rozmówców WP.

– Zbyszek rośnie obok Karola. I zyskuje na tym pod każdym względem – ocenił inny.

Bogucki ma wykształcenie prawnicze. Z tego powodu mówi się też o nim jako przyszłym ministrze sprawiedliwości czy też prokuratorze generalnym.

Najnowsze