Strona głównaWiadomościPolskaTVP nie zachowała się jak trzeba. Oficjalnie ogłoszono udział w Eurowizji mimo...

TVP nie zachowała się jak trzeba. Oficjalnie ogłoszono udział w Eurowizji mimo dalszego uczestnictwa Izraela

-

- Reklama -

TVP poinformowała w środę, że Polska weźmie udział w przyszłorocznej Eurowizji. W ocenie publicznego nadawcy mimo kontrowersji związanych z dopuszczeniem do uczestnictwa Izraela konkurs „ma jeszcze szansę na to, by ponownie stać się przestrzenią, którą wypełnia muzyka”. Przypomnieć należy, że „kontrowersje” to w tym kontekście utrzymywanie kontaktów z ludobójcami i uznawanie ich za cywilizowane państwo i naród.

Po decyzji Europejskiej Unii Nadawców (EBU) o dopuszczeniu do uczestnictwa w przyszłorocznej Eurowizji Izraela Hiszpania, Irlandia, Holandia i Słowenia zapowiedziały bojkot wydarzenia. Więcej o tym przeczytacie w artykule poniżej.

Kto zachowa się jak trzeba? Cztery państwa już podjęły decyzję o bojkocie Eurowizji. Winny Izrael

Komentując tę decyzję, EBU przekonywała, że jej członkowie zdecydowaną większością głosów opowiedzieli się za tym, aby konkurs pozostał jednoczącym świętem muzyki i sztuki.

„Nawet jeśli niektórzy członkowie nie będą już uczestniczyć w 2026 r., spodziewamy się około 35 uczestniczących nadawców” – zaznaczono.

W środę TVP poinformowała, że Polska weźmie udział w przyszłorocznej Eurowizji.

„Jesteśmy świadomi skali napięć, które towarzyszą najbliższej edycji. Rozumiemy emocje i niepokoje. Wierzymy jednak, że Eurowizja ma jeszcze szansę na to, by ponownie stać się przestrzenią, którą wypełnia muzyka. I tylko muzyka. My tę szansę dajemy, tak jak przeważająca większość członków EBU” – twierdził w komunikacie rządowy nadawca utrzymywany pod przymusem z naszych podatków.

Kwestia udziału Izraela od tygodni budziła kontrowersje. Tłem tej sytuacji jest ludobójstwo w Strefie Gazy, którego Żydzi dopuszczali się na Palestyńczykach. Liczba ofiar śmiertelnych po stronie palestyńskiej w wyniku izraelskiej operacji odwetowej przekroczyła 70 tys. i to tylko według najbardziej „optymistycznych” danych. Działania wojska i narracja rządu Izraela w kwestii Palestyńczyków spotykała się z poparciem i akceptacją znacznej części żydowskiej populacji w Izraelu.

W konkursie poza Izraelem uczestniczą inne kraje nieeuropejskie m.in. Armenia i Australia. Aktywni członkowie EBU pochodzą z kraju Europejskiego Obszaru Nadawania, który nie ogranicza się tylko do kontynentu europejskiego.

Niemcy i Austria konsekwentnie opowiadały się za udziałem Izraela w Konkursie Piosenki Eurowizji. Oba te państwa zagroziły, że wycofają się z konkursu, jeżeli Izrael zostanie wykluczony. Taki krok Berlina i Wiednia wymusiłby zorganizowanie w niespełna pół roku konkursu w nowym miejscu. Paryż również wyraził ulgę, że podczas czwartkowych obrad przeważyło prożydowskie stanowisko.

W sierpniu organizatorzy imprezy podali, że gospodarzem 70. Konkursu Piosenki Eurowizji będzie Wiedeń. Półfinały odbędą się 12 i 14 maja 2026 r. Finał konkursu zaplanowano w sobotę 16 maja w hali Wiener Stadthalle. Austriacka stolica była sceną Eurowizji także w 1967 i 2015 roku.

Zeszłoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji odbył się w Bazylei i zakończył zwycięstwem 24-letniego reprezentanta Austrii, Johannesa „JJ” Pietscha, który zaśpiewał balladę „Wasted Love”. Była to trzecia wygrana Austrii – wcześniej w konkursie zwyciężali Udo Jürgens w 1966 i Conchita Wurst w 2014 roku. Reprezentująca Polskę podczas Eurowizji w Bazylei Justyna Steczkowska zajęła 14. miejsce.

Konkurs Eurowizji jest organizowany co roku przez Europejską Unię Nadawców z siedzibą w Genewie. Po raz pierwszy odbył się w 1956 r. w szwajcarskim Lugano.

Najnowsze