Renault będzie produkować elektryczne samochody Forda w swojej fabryce na połnocy Francji, w Douai. Francuski producent samochodów Renault Group i amerykański Ford nawiązali współpracę mającą na celu opracowanie dwóch samochodów elektrycznych marki Ford na platformie Renault. Porozumienie podpisano 8 grudnia.
Obie grupy podpisały list intencyjny w sprawie współpracy w sektorze lekkich pojazdów użytkowych w Europie. „Grupa Renault z dumą ogłasza nowe strategiczne partnerstwo z Fordem, kultowym producentem samochodów ” – oświadczył François Provost, dyrektor generalny Grupy Renault i dodał, że „w dłuższej perspektywie połączenie naszych atutów z Fordem sprawi, że będziemy bardziej innowacyjni i elastyczni na dynamicznie zmieniającym się europejskim rynku motoryzacyjnym”.
Renault miało do tej pory nie najlepsze doświadczenia z „partnerstwem” z Nissanem i chińskim „Geely”. Teraz nawiązują współpracę z Amerykanami. Ford chce odzyskać pozycję w Europie, a Renault ma pewne problemy z produkcją „elektryków” i konkurencją samochodów z Chin.
Stellantis powoli wycofał się z produkcji samochodów elektrycznych. Słabnący popyt spowodował, że niemal wszyscy producenci, w tym Renault, rewidują swoje plany i rozważają przyszłość w postaci wersji hybrydowych. Sprzedaż aut pod marką Renault w Europie miała być w 100% elektryczna do 2030 roku.
Realia rynku motoryzacyjnego zrobiły swoje i zrewidowały plany wielu firm. Np. nowy Fiat 500, początkowo dostępny wyłącznie jako samochód elektryczny, powróci w wersji spalinowej już w 2026 roku. Firmy europejskie oczekują na rewizję planów KE w kwestii „elektryfikacji” (zaplanowaną na 10 grudnia), ale palą i ogarek diabłu, czego przykładem jest współpraca Renault i Forda.
Źródło: Le Figaro