Strona głównaWiadomościŚwiatKomuniści jeńców nie biorą… Kara śmierci dla łapówkarza

Komuniści jeńców nie biorą… Kara śmierci dla łapówkarza

-

- Reklama -

Były szef dużej i kontrolowanej przez państwo firmy chińskiej, zarządzającej aktywami, został skazany na karę śmierci w związku z gigantycznym skandalem korupcyjnym. Dyrektor został został stracony we wtorek 8 grudnia.

Chodzi o Bai Tianhuia, byłego dyrektora generalnego China Huarong International Holdings (CHIH). Został skazany w 2024 roku za przyjęcie ponad 156 milionów dolarów łapówki w zamian za preferencyjne traktowanie i finansowanie pewnych projektów w latach 2014-2018.

O egzekucji poinformowała państwowa telewizja CCTV. Ma to mieć charakter odstraszający dla innych. W Chinach wyroki śmierci za korupcję są jednak ostatnio dość często zawieszane na dwa lata, a następnie zamieniane na dożywocie. Wydany w maju 2024 roku wyrok przez sąd w Tianjin nie został zawieszony.

Bai odwołał się od wyroku, ale w lutym 2025 roku wyrok został podtrzymany przez Najwyższy Sąd Ludowy. Sędziowie uzasadnili to „powagą przestępstwa”. Egzekucji dokonano po tym jak Bai pożegnał się z rodziną. Nie podano sposobu wykonania kary.

Chiny klasyfikują statystyki dotyczące kary śmierci jako tajemnicę państwową. Amnesty International szacuje jednak, że każdego roku w tym komunistycznym kraju wykonuje się tysiące egzekucji.

Wyrok to część kampanii antykorupcyjnej władz. CHIH jest spółką zależną China Huarong Asset Management, jednego z największych w kraju zarządców kredytów o wysokim stopniu zagrożenia. Huarong stał się głównym celem trwającej od kilku lat kampanii antykorupcyjnej prezydenta Xi Jinpinga. Były szef firmy, Lai Xiaomin, został stracony w styczniu 2021 roku, po skazaniu go za przyjęcie łapówek w wysokości 253 milionów dolarów.

Kilku innych dyrektorów Huarong i państwowych organów kontrolnych również zostało objętych śledztwem. W marcu Li Xiaopeng, były szef państwowego giganta bankowego Everbright Group, został skazany na 15 lat więzienia za przyjmowanie łapówek, a Liu Liange, były prezes Banku Chin, został skazany na karę śmierci z dwuletnim zawieszeniem wykonania kary za ten sam zarzut.

Źródło: AFP/ Le Figaro

Najnowsze