Janusz Korwin-Mikke skomentował doniesienia o zmianie obywatelstwa z ukraińskiego na rosyjskie przez Zofię Łyskun, która jest brązową medalistką świata w skokach do wody z 10 metrów. Wcześniej w ostrych słowach krytykowała zawodniczki z Rosji.
„Na Ukrainie szok, bo p.Zofia Łyskun, brązowa medalistka w skokach z 10 m., zmieniła obywatelstwo na rosyjskie” – napisał na X Janusz Korwin-Mikke.
„Najzabawniejsze, że podobno nie ma w tym żadnej polityki: twierdzi, że w Moskwie będzie miała lepsze warunki treningu. Ale została Zdrajczynią Narodu. I jest sławna” – dodał Korwin-Mikke.
Nestor polskiej prawicy wolnościowej zwrócił uwagę, że Łyskun „najpierw w chórze domagała się wykluczania Rosjan z zawodów”.
„Ale kto artystów, sportowców i podobne istoty, zwłaszcza płci żeńskiej, pyta o zdanie w polityce? P.Łyskun jest od skakania na główkę i niech sobie dalej skacze” – podsumował Janusz Korwin-Mikke.
Tak, najpierw w chórze domagała się wykluczania Rosjan z zawodów! Ale kto artystów, sportowców i podobne istoty, zwłaszcza płci żeńskiej, pyta o zdanie w polityce? P.Łyskun jest od skakania na główkę i niech sobie dalej skacze…
— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) December 7, 2025
Zofia Łyskun jest brązową medalistką świata w skokach do wody z 10 metrów. Dwa razy brała udział w igrzyskach olimpijskich.