Były premier Leszek Miller w mocnych słowach odniósł się do decyzji Radosława Sikorskiego. Wskazał na jedno kluczowe pytanie, jakie trzeba byłoby zadać szefowi polskiego MSZ.
– Zamierzam też, z budżetu, który już mam w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, jeszcze przed końcem roku przelać 100 mln dolarów na pomoc wojskową dla Ukrainy w ramach programu PURL, z którego kupujemy (uzbrojenie) amerykańskie Ukrainie – oświadczył w rozmowie z dziennikarzami Sikorski.
Do jego słów odniósł się w programie Moniki Jaruzelskiej były premier Leszek Miller.
– Tu muszę znowu wrócić do opozycji, bo minister mówi, że ma 100 mln dolarów. Pierwsza reakcja opozycji musi być taka: panie ministrze, proszę wskazać podstawę prawną pana decyzji, dlatego że może pan działać tylko w granicach i w oparciu o prawo – to jaka jest podstawa prawna? – powiedział Miller.
– No ciekaw jestem, co by Sikorski odpowiedział. Ale nie tak ogólnie, że gdzieś podpisano jakąś umowę itd., tylko podstawa prawna – dodał.
– Ale uchwała rządu nie może być, tak po prostu i już? – zapytała Jaruzelska.
– No co najmniej uchwała Rady Ministrów, tak. Już nie mówiąc o tym, że być może jakaś specjalna ustawa, nawet taka epizodyczna. W każdym razie, w takiej sytuacji jak teraz, to opozycja ma pole do popisu. Oczywiście, narażać się będzie zawsze, że wkłada kołek w szprychy i sypie piasek w tryby. Proszę wybaczyć, to jest zadanie opozycji – odparł były premier.
Skoro minister ogłasza, że ma 100 miliardów dolarów 💸💸💸 to pierwsze pytanie opozycji powinno brzmieć: „Panie Ministrze, jaka jest podstawa prawna tej decyzji?” 📄⚖️
Minister może działać tylko w granicach prawa, i nie chodzi o jakieś ogólne tłumaczenia, że „coś tam… pic.twitter.com/xV7G4hHHcz
— Bartłomiej Pejo (@bartlomiejpejo) December 1, 2025
Korwin-Mikke obiecuje Sikorskiemu: „Wojna się skończy – i zaczniemy rozliczać zdrajców” [VIDEO]