Bilans ofiar śmiertelnych powodzi i osunięć ziemi na indonezyjskiej Sumatrze wzrósł do 631 osób – poinformowała we wtorek krajowa agencja ds. katastrof. Ewakuowano około miliona mieszkańców. Indonezja jest krajem najbardziej dotkniętym przez kataklizm, który w całej Azji Południowo-Wschodniej pochłonął już blisko 1,2 tys. ofiar.
Poprzedni bilans mówił o 502 ofiarach śmiertelnych.
Skala zniszczeń w Indonezji jest ogromna. W trzech prowincjach Sumatry za zaginione nadal uznaje się 472 osoby, a ponad 2,6 tys. zostało rannych. Według oficjalnych danych żywioł dotknął bezpośrednio ponad 3,3 mln mieszkańców. Rząd Indonezji ogłosił wysłanie do najbardziej zniszczonych regionów 34 tys. ton ryżu i 6,8 mln litrów oleju.
Trwa wyścig z czasem, by dostarczyć pomoc humanitarną do odizolowanych rejonów, do których można dotrzeć tylko drogą morską lub powietrzną. Organizacje pomocowe ostrzegają przed ryzykiem głodu w prowincji Aceh z powodu przerwanych łańcuchów dostaw i gwałtownie rosnących cen żywności.
Katastrofa, wywołana przez deszcze monsunowe i cyklony tropikalne, zdewastowała również Sri Lankę, gdzie zginęło co najmniej 390 osób, a 352 są uważane za zaginione – podała agencja AFP. Powodzie na mniejszą skalę odnotowano także w Tajlandii i Malezji.
This is absolutely heart-breaking! You could easily mistake it for the aftermath of a tsunami. 💔🇮🇩
At least 442 people are now confirmed dead after the devastating floods and landslides that hit Sumatra.
📍 Huta Garoga, North Sumatra, Indonesia
📹 Emis Iswandi Hutasuhut pic.twitter.com/SViUEk6Cx1
— Volcaholic 🌋 (@volcaholic1) November 30, 2025
It is time to support Sri Lanka 🇱🇰!
Horrible floods hit Sri Lanka. Death toll passes 200. Government declares emergency.
Please support Sri Lanka in any way you can – with emergency help or otherwise!
— Erik Solheim (@ErikSolheim) November 30, 2025