Prezydent Karol Nawrocki podpisał w czwartek ustawę podnoszącą stawkę podatku dochodowego od banków, który ostatecznie – jak zawsze – zapłacą Polacy. Krok Nawrockiego to złamanie tzw. deklaracji toruńskiej podpisanej u Sławomira Mentzena przed II turą wyborów prezydenckich.
„Podpisałem (…) ustawę podwyższającą podatki dla banków. Nie może być tak, że obciążenia podatkowe ponosi statystyczny obywatel lub niewielkie przedsiębiorstwo, podczas gdy korporacje zagraniczne albo duże instytucje finansowe uzyskują rekordowe zyski” – napisał Karol Nawrocki na stronie internetowej Prezydenta RP.
W praktyce jednak wszystkie podatki są przerzucalne, a więc nie będzie tak, że podwyższony podatek zapłacą banki, ale koszty przeniosą na swoich klientów. W praktyce za podwyżkę podatków przygotowaną przez uśmiechniętą koalicję, a podpisaną przez Karola Nawrockiego zapłacimy wszyscy.
„W ostatnich latach banki osiągnęły ponadprzeciętne zyski. Uznałem więc, że zasadne jest skierowanie większej części tych zysków na rzecz państwa, szczególnie w obliczu rosnących potrzeb, między innymi związanych z finansowaniem bezpieczeństwa Rzeczypospolitej i rozbudowy naszych sił zbrojnych” – dodał Nawrocki. Jak widać każdy pretekst, a szczególnie ten związany z bezpieczeństwem, jest dobry do łupienia Polaków.
A przecież jeszcze przed II turą wyborów prezydenckich Nawrocki podpisał u Mentzena tzw. deklarację toruńską, czyli ośmiopunktowe zobowiązanie. Punkt pierwszy głosił, że jako prezydent Nawrocki: „nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi Polakom istniejące podatki, składki i opłaty lub wprowadza nowe obciążenia fiskalne”. Można już zatem śmiało wyrzucić podeptaną przez Nawrockiego „deklarację toruńską” do kosza.
Co podpisał Nawrocki?
Nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych i ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych podnosi stawkę podatku CIT płaconego przez banki z obecnych 19 proc. do 23 proc., przy czym w roku 2026 stawka ta będzie wynosić 30 proc., a w roku 2027 – 26 proc.
Z kolei rozpoczynające działalność podmioty, których przychody nie przekroczyły 2 mln euro, miałyby płacić stawkę 13 proc. (obecnie stawka ta wynosi 9 proc.). Jednak w roku 2026 stawka ta będzie wynosić 20 proc., a w roku 2027 – 16 proc.
W ustawie znalazły się – poza podwyżką stawek CIT dla banków – również zapisy dotyczące obniżki podatku od niektórych instytucji finansowych, czyli tzw. podatku bankowego. Podatek wynoszący obecnie 0,0366 proc. podstawy opodatkowania zostanie obniżony do poziomu 0,0329 proc. podstawy opodatkowania, a od roku 2028 będzie to 0,0293 proc. podstawy opodatkowania.
Stawka CIT dla Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych i banków spółdzielczych docelowo wyniesie 21 proc., a w okresie przejściowym: 27 i 23 proc.
Małe podmioty oraz banki znajdujące się w procesie naprawczym będą zwolnione z wyższego opodatkowania.
Zgodnie z ustawą przepisy dotyczące zmian w podatku dochodowym od banków wejdą w życie 1 stycznia 2026 r., zaś te odnoszące się do podatku bankowego – 1 stycznia 2027 r.

