Strona głównaWiadomościPolitykaUnijny poseł będzie zawieszony? Konflikt w łódzkich strukturach PiS. Rzecznik partii zabrał...

Unijny poseł będzie zawieszony? Konflikt w łódzkich strukturach PiS. Rzecznik partii zabrał głos

-

- Reklama -

W łódzkich strukturach PiS wybuchł konflikt. Pojawiają się doniesienia o możliwości zawieszenia unioposła Waldemara Budy. Sprawę skomentował rzecznik partii Rafał Bochenek.

Miesiąc temu w Łodzi odbywały się Igrzyska Wolności. Organizowała je Fundacja „Liberte!” W jednym z paneli imprezy wystąpił unioposeł PiS Waldemar Buda. Był on ministrem rozwoju w rządzie Mateusza Morawieckiego.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

Radio Łódź poinformowało, że wystąpienie Budy nie wszystkim się spodobało. W rozmowie z radiem polityk PiS przekonywał, że konsultował swój udział w wydarzeniu z prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim.

Te słowa właśnie miały być jednym z powodów wniosku o zawieszenie unioposła w prawach członka partii. Miały być one bowiem kłamstwem.

- Prośba o wsparcie -

– Kolejny powód to rzekome nieopłacanie składek członkowskich – podało Radio Łódź.

Wniosek miała złożyć szefowa łódzkich struktur PiS Agnieszka Wojciechowska van Heukelom. Poseł Wojciechowska van Heukelom nie chciała udzielić komentarza w tej sprawie.

– Agnieszka Wojciechowska van Heukelom została szefową łódzkiego PiS-u rok temu – na początku swoich rządów na jej wniosek w partii zawieszono dwóch radnych: Radosława Marca i Krzysztofa Stasiaka – przypomina Radio Łódź.

Buda z kolei dostał się do unijnego parlamentu w ubiegłym roku z list PiS w okręgu łódzkim.

Głos w sprawie zabrał rzecznik PiS Rafał Bochenek.

„Ze zdumieniem czytamy medialne rewelacje dotyczące @waldemar_buda, jakoby jego sprawa miała dotyczyć udziału w Igrzyskach Wolności. To oczywista nieprawda. Wniosek, który wpłynął do centrali @pisorgpl ze struktur lokalnych partii, dotyczy braku regulowania składek i związanych z tym zaległości – co szczególnie dziwi w przypadku europosła” – napisał na X Bochenek.

„Decyzja o zawieszeniu p. Waldemara Budy nie zapadła i nie jest rozważana. Ta dziwna reakcja dotyczy czegoś, co w ogóle nie miało miejsca – i to jest najbardziej zastanawiające w tej całej sytuacji” – dodał.

Najnowsze