Strona głównaWiadomościPolitykaTyszka ujawnił niewygodne dla PiS kulisy. Kukiz wspomina spotkania. "Chodźmy stąd, to...

Tyszka ujawnił niewygodne dla PiS kulisy. Kukiz wspomina spotkania. „Chodźmy stąd, to są złodzieje”

-

- Reklama -

Stanisław Tyszka, dziś europoseł z ramienia Konfederacji Wolność i Niepodległość, wyznał, że gdy był jeszcze w ugrupowaniu Kukiz’15, poseł Janusz Kowalski (dziś PiS, wtedy Solidarna Polska) miał oferować jemu i Pawłowi Kukizowi środki z Funduszu Sprawiedliwości na cele polityczne. Propozycja miała paść w obecności samego Zbigniewa Ziobry. Paweł Kukiz, pytany o tę sprawę, potwierdza spotkania, ale nie pamięta szczegółów.

Kulisy spotkania, do którego miało dojść w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości, Stanisław Tyszka przedstawił na antenie Polsat News. Z jego relacji wynika, że inicjatorem rozmów był Janusz Kowalski.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

Pan poseł Kowalski zorganizował spotkanie, na którym byłem z Pawłem Kukizem u ministra Ziobry. Poseł Kowalski proponował przy ministrze Ziobro, żebyśmy skorzystali – uwaga – z Funduszu Sprawiedliwości na własne cele, które nam pomogą politycznie – ujawnił Tyszka w Polsat News.

My to oczywiście odrzuciliśmy – zapewnił Tyszka. – Wszyscy wszystko wiedzieli, Ziobro w tym momencie musi za to odpowiedzieć – dodał, nawiązując do Funduszu Sprawiedliwości i wydatkowanych z niego środków.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

CZYTAJ TAKŻE: Tyszka ujawnia: Kowalski proponował przy Ziobrze wykorzystanie pieniędzy na własne cele. Tomczyk zawiadamia prokuraturę

O komentarz do słów Tyszki „Fakt” poprosił Pawła Kukiza. Lider Kukiz’15 potwierdził, że w latach 2015-2021 dochodziło do spotkań z otoczeniem Zbigniewa Ziobry, jednak jego wspomnienia dotyczące rzekomej propozycji finansowej są mgliste.

Takie spotkanie, jako jedno z kilku w latach 2015-2021, było, jednak nie zanotowałem sytuacji, w której Janusz Kowalski składałby jakieś propozycje związane z finansami. Ale nie wykluczam, że to mogło mieć miejsce – powiedział Kukiz.

Jednocześnie Kukiz przywołał inną sytuację, która rzuca ciekawe światło na stosunek Tyszki do środowiska Ziobry. Jak informuje „Fakt”, polityk przypomniał sobie, że Tyszka z jednego ze spotkań wyszedł „wzburzony”. – Rzucił wtedy do mnie: 'Chodźmy stąd, to są złodzieje’ – zrelacjonował Kukiz.

Sam Kukiz zapewnił, że gdyby usłyszał propozycję wykorzystania środków publicznych na autopromocję, stanowczo by ją odrzucił.

Ten problem wykorzystywania środków publicznych do marketingu politycznego to już norma od wielu lat. Dotyczy równie PiS, jak i PO, ot, choćby w przypadku rozdzielania funduszy z KPO, gdzie główną grupę beneficjentów stanowił elektorat życzliwy KO – stwierdził Kukiz.

Źródło:fakt.pl

Najnowsze