Premier Donald Tusk podjął decyzję, że szefowie służb specjalnych mają zakaz spotykania się z prezydentem – oświadczył prezydent Karol Nawrocki w reakcji na zarzuty premiera o blokowanie nominacji oficerskich w służbach. Jak powiedział, jego spotkania z szefami służb w tej sprawie zostały odwołane.
Premier Tusk zamieścił w piątek na portalu X nagranie, w którym zarzucił prezydentowi, że ten zablokował nominacje na pierwszy stopień oficerski 136 przyszłych oficerów Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Jak ocenił, to „dalszy ciąg wojny prezydenta z polskim rządem”.
Jak dodał, przed każdym 11 listopada tego typu wnioski płyną do Kancelarii Prezydenta RP. – Ci młodzi ludzie po studiach, po kursach oficerskich idą tam nie dla kariery; to są patrioci – podkreślił szef rządu.
– Nie dostaną tej promocji, nie wiem dlaczego. Tym razem prezydent uznał, że nie podpisze tych promocji – poinformował premier. Zdaniem Tuska „to taki dalszy ciąg jego wojny z polskim rządem”. – Żeby być prezydentem, nie wystarczy wygrać wyborów – powiedział premier.
Żeby być prezydentem, nie wystarczy wygrać wyborów. pic.twitter.com/VibFYrLe0a
— Donald Tusk (@donaldtusk) November 7, 2025
Do sprawy odniósł się też na platformie X minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. „Bezprecedensowa odmowa prezydenta podpisania promocji na pierwszy stopień oficerski w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Cios w system bezpieczeństwa państwa i uderzenie w ludzi chcących służyć Polsce” – podkreślił.
„W swoim stylu skłamał”
Do sprawy – również w nagraniu na X – odniósł się prezydent. – Żeby być premierem nie wystarczy wrzucanie postów na X; trzeba jeszcze umieć rządzić i stawiać państwo ponad partyjne interesy. Pan premier w swoim stylu skłamał i nie wyjaśnił, co wydarzyło się naprawdę – zarzucił Tuskowi Nawrocki.
Prezydent powiedział, że „Donald Tusk podjął decyzję, że szefowie służb specjalnych mają zakaz spotykania się z prezydentem RP”.
– Odmówiono udzielenia istotnych informacji dotyczących bezpieczeństwa państwa przedstawicielowi prezydenta podczas posiedzenia Kolegium ds. służb specjalnych. Odwołano 4 moje spotkania z szefami służb – to właśnie na nich miały zostać omówione kluczowe kwestie dla bezpieczeństwa Polski; miały też zapaść decyzje dotyczące nominacji oficerskich – powiedział Nawrocki.
– W ten sposób po raz kolejny premier wykorzystał służby specjalne w walce politycznej. W czasie, gdy za naszą wschodnią granicą trwa wojna zdecydował, że prezydent, zwierzchnik sił zbrojnych, ma być pozbawiony dostępu do najważniejszych informacji o bezpieczeństwie państwa – dodał.
Nawrocki stwierdził też, że „premier Tusk musi zrozumieć, że nie jest królem, ale szefem rządu – a to oznacza obowiązek współpracy z prezydentem wybranym przez Polaków, zwłaszcza w kwestiach bezpieczeństwa państwa. – Wykorzystywanie służb specjalnych dla chwilowej sławy w mediach społecznościowych jest skrajnie nieodpowiedzialne i nieakceptowalne – mówił prezydent.
– Żołnierze i funkcjonariusze nie mogą być zakładnikami cynicznych rozgrywek premiera. Bezpieczeństwo Polaków nie ma barw partyjnych, premierze rządu bezprawia – powiedział Nawrocki zwracając się do Tuska.
Żeby być premierem, nie wystarczy wrzucanie postów na X. Trzeba jeszcze umieć rządzić i stawiać Państwo ponad partyjne interesy.
Bezpieczeństwo Polaków nie ma barw partyjnych, premierze rządu bezprawia. https://t.co/02IfBVyYah pic.twitter.com/GB9WHu2Ejt
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) November 7, 2025

