Strona głównaWiadomościŚwiatAmerykanie odwołali zaplanowaną wizytę w Izraelu. W tle gigantyczny kontrakt

Amerykanie odwołali zaplanowaną wizytę w Izraelu. W tle gigantyczny kontrakt

-

- Reklama -

Minister energii USA Chris Wright odwołał w piątek swoją zaplanowaną wizytę w Izraelu – poinformował portal Times of Israel. Jego izraelski odpowiednik, Eli Kohen, nie zaakceptował kontraktu na sprzedaż gazu do Egiptu za 35 mld dolarów. USA popierają tą umowę.

Kohen nie podpisał kontraktu, zaznaczając, że najpierw musi zostać ustalona „uczciwa cena dla izraelskiego rynku”, która zabezpieczałaby interes tego państwa.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

Wstępnie zatwierdzona umowa zakładała dostarczenie do 2040 r. do Egiptu 130 mld m sześc. gazu wydobytego z położonego u wybrzeży Izraela podmorskiego złoża Lewiatan. Byłaby to największa umowa eksportowa w historii Izraela.

Amerykański rząd wywierał silną presję na Kohenie i premierze Izraela Benjaminie Netanjahu, by podpisali kontrakt – przekazał portal Ynet.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

Na sfinalizowanie umowy miał też naciskać obsługujący pole Lewiatan amerykański koncern energetyczny Chevron – dodał dziennik „Israel Hajom”.

Złoża Lewiatan to jedno z największych podmorskich złóż gazu na świecie. Surowiec zaczęto wydobywać w 2019 r. Większość uzyskanego z tego źródła gazu jest eksportowana. Dotychczas do Egiptu przesłano 23,5 mld m sześc. surowca. Zgodnie z obecnie obowiązującą umową do początku lat 30. ma tam trafić 60 mld m sześc.

Na początku 2025 r. izraelskie ministerstwo finansów ostrzegło, że krajowa konsumpcja gazu będzie rosnąć szybciej niż przewidywano i w przeciągu 25 lat kraj może stanąć w obliczu niedoboru tego paliwa.

Oświadczenie Kohena o odrzuceniu kontraktu jest rzadkim przypadkiem wyrażonej publicznie przez izraelskiego urzędnika niezgody ze stanowiskiem administracji USA – zaznaczył Times of Israel. Dodano, że taka postawa może wywołać dalsze napięci w sytuacji, gdy USA naciskają na utrzymanie przez Izrael kruchego rozejmu w wojnie z Hamasem w Strefie Gazy.

Źródło:PAP

Najnowsze