30 października schwytano trzech bandytów, którzy w nocy z 16 na 17 października włamali się do domu 90-letniego właściciela domu pogrzebowego w Bytomiu. Przy włamaniu wyważyli okno i obezwładnili seniora, a z sejfu wykradli 2 mln zł. Nie poinformowano o narodowości sprawcy.
Włamanie miało miejsce w nocy z 16 na 17 października na osiedlu domków jednorodzinnych w Łagiewnikach w Bytomiu. Ofiarą był 90-letni właściciel domu pogrzebowego.
Włamanie nazwano „skokiem stulecia”. Bandyci wyważyli okno, po czym wtargnęli do domu seniora. Ten został brutalnie obezwładniony i skrępowany, a następnie zmuszony do otwarcia sejfu.
Plądrowanie domu trwało około godzinę. Włamywacze ukradli w złotówkach, euro i dolarach łącznie około 2 mln zł.
90-latek obecnie jest na emeryturze. Jego firmę przejęła rodzina. Przez 40 lat prowadził zakład pogrzebowy.
30 października złapano wszystkich trzech włamywaczy.
– Zatrzymano trzy osoby, wszyscy są mieszkańcami Bytomia. Mężczyźni są wieku 46-, 47- i 51-lat, zatrzymaliśmy ich w trzech różnych miejscach Bytomia. Część skradzionej gotówki udało się odzyskać. Na ten moment trwają czynności wyjaśniające w tej sprawie i nic więcej nie możemy powiedzieć – powiedziała „Faktowi” podkomisarz Paulina Gnietko, rzecznik bytomskiej policji.
Nie wskazano narodowości włamywaczy.
Szczegóły planu włamania nie są znane. Z nieoficjalnych ustaleń „Faktu” wynika, że osoby te nie są powiązane z kradzieżami, które od czerwca stały się na bytomskich Łagiewnikach plagą.
