Subwencje partyjne są bardzo potrzebne, bo dzięki naszym pieniądzom partie mogą organizować kongresy zjednoczeniowe i zmieniać nazwy. I tak oto Koalicja Obywatelska po zjednoczeniu PO, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej będzie nazywała się Koalicja Obywatelska. „Nową” nazwę potwierdziło Radio ZET.
W sobotę w hali ATM w Warszawie odbędzie się tzw. zjazd zjednoczeniowy. Na miejscu może zjawić się nawet 1,3 tys. uczestników.
Na wydarzeniu obecni będą najważniejsi politycy PO, włącznie z premierem Donaldem Tuskiem. Obecni będą też działacze Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej wraz liderami: Adamem Szłapką i Barbarą Nowacką.
Już w piątek działacze Nowoczesnej podejmują decyzję formalną o likwidacji partii. Założone przez Ryszarda Petru dekadę temu ugrupowanie przestanie formalnie istnieć. Jej działacze zostaną przejęci przez KO.
Podobnie będzie z Inicjatywą Polską, choć tutaj będzie to rozłożone w czasie. Prawnicy zastanawiają się, jak to formalnie zrobić.
Na zjeździe zjednoczeniowym zostanie zaprezentowana „nowa” nazwa partii. PO nie potwierdzało, ale miała ona po prostu brzmieć Koalicja Obywatelska, czyli KO. Poseł PO Witold Zembaczyński „wygadał się” z nazwą w „Onecie” w środę.
Radio ZET potwierdziło „nową” nazwę u dwóch niezależnych źródeł, w tym w zarządzie PO.
– To będzie naturalne i najlepsze przejście, pod tym szyldem współpracujemy z naszymi partnerami już od kilku dobrych lat. Wyborcy też już znają tę nazwę, przyzwyczaili się do niej, więc nie ma sensu robić wielkiej rewolucji – potwierdził polityk z zarządu krajowego PO.
W niedzielę kilkuset działaczy KO przeniesie się do Centrum Nauki Kopernik w Warszawie, gdzie odbędzie się dyskusja programowa. Poza politykami mają wziąć w niej udział eksperci.
„W planie są dyskusje m.in. o stanie demokracji w Polsce, wyrównywaniu szans, infrastrukturze z naciskiem na rozwój kolei, środowisku czy nowych wyzwaniach w szkolnictwie” – ustaliło radiozet.pl.
– Będziemy mieli kilka paneli, liczymy na żywiołową debatę, która da podwaliny pod nowy program na wybory w 2027 roku – powiedział ważny polityk PO.
Wybrane zostaną też „nowe” władze KO. Najpewniej szefem zostanie – czy też raczej pozostanie – Donald Tusk. Możliwe, że urośnie formalna pozycja Radosława Sikorskiego. Do grona wiceprzewodniczących mogą też dołączyć liderzy wchłanianych – formalnie „jednoczonych” – ugrupowań, czyli Adam Szłapaka i Barbara Nowacka.
W niemal tym samym czasie będzie trwał kongres PiS. Tam będzie odbywała się podobna dyskusja. Wiadomo, że poruszone mają być m.in. postulaty usunięcia kwoty wolnej od podatku, dochód podstawowy czy bon mieszkaniowy o wartości 100 tys. zł za trzecie dziecko. Więcej o tym przeczytacie w artykule poniżej.

