Strona głównaMotoryzacja"Mit ekologiczności hybryd plug-in". Raport obnaża ściemę na temat "ekologicznych" samochodów

„Mit ekologiczności hybryd plug-in”. Raport obnaża ściemę na temat „ekologicznych” samochodów

-

- Reklama -

Paweł Usiądek z Konfederacji WiN opisał wnioski z raportu think tanku Transport & Environment, w którym zajęto się hybrydowymi samochodami. Jak wynika z dokumentu, „ekologiczność” tych pojazdów jest po prostu ściemą, a przekonają się o tym już w przyszłym roku posiadacze tych aut, którzy sądzili, że będą mieli pojazdy spełniające unijne normy.

Paweł Usiądek przytoczył raport think tanku Transport & Environment, który „obnaża mit ekologiczności hybryd plug-in”.

- Reklama -XVII Konferencja Prawicy Wolnościowej

„Z analiz obejmujących 127 tys. pojazdów wynika, że emitują one znacznie więcej dwutlenku węgla, niż deklarują producenci. Nawet w trybie elektrycznym zużywają średnio 3 litry benzyny na 100 km, co oznacza emisję 68 g CO2 na kilometr” – napisał Usiądek.

Wyjaśnił, że to 8,5 razy więcej niż „w oficjalnych testach”.

- Prośba o wsparcie -

Bez cenzury. Bez kompromisów. Dzięki Tobie i z Tobą!

Bezkompromisowo przedstawiamy prawdę o Polsce i Świecie bez względu na działania aktualnej cenzury. Nie chodzimy na kompromisy. Utrzymujemy się z reklam i Twojego wsparcia. Jeśli chcesz wolnych mediów – WESPRZYJ NAS!

„W trybie mieszanym przeciętna emisja wynosi 135 g CO2/km, przy 166 g dla samochodów spalinowych. Różnica jest więc symboliczna, a nie ekologiczna” – podkreślił.

W raporcie wskazano też, że realnie „silnik spalinowy pracuje przez jedną trzecią dystansu, który miał być przejechany 'na prądzie'”.

„Zwiększanie pojemności akumulatorów, które miało obniżyć emisję, w rzeczywistości ją podnosi – większa masa pojazdu oznacza większe spalanie. Klasa GLE przekracza oficjalne wartości aż o 611 proc., a większość europejskich producentów – o 300 proc.” – napisał Paweł Usiądek.

„Koszty dla kierowców są równie niekorzystne. Według danych T&E i Bloomberga, średnia cena PHEV w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii wynosi 55,7 tys. euro, czyli o 15,2 tys. euro więcej niż w przypadku samochodu elektrycznego. Dodatkowo kierowcy ponoszą roczny koszt 'ukrytego spalania’ rzędu 500 euro” – podkreślił polityk Konfederacji WiN.

Następnie przypomniał, że od przyszłego roku wejdą w życie nowe przepisy UE. Mają one „zrewidować” sposób obliczania emisji.

„Zamiast laboratoryjnych testów pojawi się system monitorowania rzeczywistego użytkowania pojazdów. Dla hybryd plug-in oznacza to drastyczne pogorszenie wyników i ryzyko wypadnięcia z unijnych norm emisji” – ostrzegł Usiądek.

„Wzrost sprzedaży PHEV – o 11 proc. w Europie i aż 72 proc. w Polsce – pokazuje, że konsumenci wciąż wierzą w marketingowy mit ekologicznej hybrydy. W rzeczywistości jest to jedna z największych porażek unijnej polityki klimatycznej: kosztowna dla kierowców, fałszywa w przekazie i nieskuteczna w ograniczaniu emisji” – podsumował Paweł Usiądek.

Źródło:X / nczas.info

Najnowsze