Na cmentarzach od lat zdarzają się kradzieże. A to ktoś ukradnie znicz postawiony na grobach, a to znowu zniknie wiązanka czy kwiaty. Zdarzały się też kradzieże bogatszych elementów wystroju grobu. Jednak kradzież na cmentarzu Giżynek w Stargardzie to nowy poziom bezczelności. Tam skradziono bowiem z grobu całą płytę pomnikową.
Prawdopodobnie nocą z jednego z grobów na cmentarzu Giżynek w Stargardzie skradziono z grobu płytę pomnikową. Na dotąd ozdobionym grobie pozostała jedynie ziemia.
Poszkodowana rodzina zamieściła na Facebooku zdjęcia przed i po kradzieży. Poprosili internautów o pomoc w namierzeniu sprawców.
Jak przyznają, płyta ma dla nich „duże znaczenie emocjonalne oraz finansowe”.
„Podejrzewamy noc z 17 na 18 października, ze względu na suchą ziemię w środku, a w nocy padało, lecz dokładna data może być nieznana” – napisano na profilu Stoją Stargard na Facebooku.
„Każda, nawet najdrobniejsza wskazówka może pomóc w odzyskaniu płyty i ustaleniu sprawców. Prosimy również o czujność — jeśli ktoś będzie oferował sprzedaż używanej płyty pomnikowej albo pomnika prosimy o ostrożność i powiadomienie odpowiednich służb, albo fanpage Stoją Stargarg” – czytamy.
Mieszkańcy Stargardu byli poruszeni kradzieżą płyty pomnikowej z grobu. W końcu to wybitnie zuchwała kradzież, do tego uderzająca w pamięć o zmarłych.
W komentarzach wielu internautów sugerowało, że na cmentarzu powinny zostać zainstalowane kamery. Część zaś przyznała, że ich rodziny w przeszłości padały ofiarami podobnych kradzieży ze strony hien cmentarnych.